Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
W miejscowości Godzisz w województwie mazowieckim doszło do wypadku kolejowego na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. 21-letni kierowca opla trafił do szpitala. Policja z Garwolina informuje, że pasażerom pociągu nic się nie stało.
– Informację o wypadku otrzymaliśmy po godz. 14 – wyjaśnia Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy garwolińskich policjantów. – Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Godzisz, gmina Sobolew gdzie jest sygnalizacja świetlna, pociąg Bydgoszcz-Lublin uderzył w samochód osobowy marki opel. Autem jechał 21-letni mężczyzna. Został przewieziony do szpitala. Nie wiem, w jakim jest stanie, ale jest przytomny.
Jest to prawdopodobnie jedyna poszkodowana osoba. – Z informacji, które otrzymaliśmy z Polskich Linii Kolejowych wynika, że w wyniku hamowania pociągu nikt z podróżnych nie odniósł obrażeń – dodaje Wielgosz. – Zarówno kierowca opla jak też maszynista byli trzeźwi.
Pociąg PKP Intercity miał być w Lublinie po godz. 15. Ma już ponad 100 minut opóźnienia. Na trasie Sobolew-Życzyn są utrudnienia w ruchu. Przewidziane opóźnienia pociągów wynoszą ok. 20 minut.
godz. 18:16
Według informacji PLK pasażerowie, którzy jechali pociągiem relacji Bydgoszcz-Lublin zostali dowiezieni do Dęblina, a stamtąd pojechali kolejnym pociągiem do Lublina.
Pociąg, który uległ wypadkowi będzie wracać jako pusty.
Jest to prawdopodobnie jedyna poszkodowana osoba. – Z informacji, które otrzymaliśmy z Polskich Linii Kolejowych wynika, że w wyniku hamowania pociągu nikt z podróżnych nie odniósł obrażeń – dodaje Wielgosz. – Zarówno kierowca opla jak też maszynista byli trzeźwi.
Pociąg PKP Intercity miał być w Lublinie po godz. 15. Ma już ponad 100 minut opóźnienia. Na trasie Sobolew-Życzyn są utrudnienia w ruchu. Przewidziane opóźnienia pociągów wynoszą ok. 20 minut.
godz. 18:16
Według informacji PLK pasażerowie, którzy jechali pociągiem relacji Bydgoszcz-Lublin zostali dowiezieni do Dęblina, a stamtąd pojechali kolejnym pociągiem do Lublina.
Pociąg, który uległ wypadkowi będzie wracać jako pusty.
