Proeuropejskie aspiracje Ukrainy popierają także Ukraińcy w Stanach Zjednoczonych. W centrum Manhattanu, przy 51 Ulicy, urządzili oni Euromajdan przed ambasadą tego kraju przy ONZ, położonej niedaleko siedziby Narodów Zjednoczonych nad East River.
Nawoływano do podpisywania petycji do Baracka Obamy w sprawie objęcia Janukowycza i jego ekipy embargiem wizowym do USA oraz zblokowaniem kont bankowych w Stanach.
Jak się bowiem okazuje, prominenci ukraińscy pchający swój kraj w objęcia rosyjskie, swoje kapitały wolą jednak trzymać w Ameryce i tu edukować na studiach swoje dzieci.
– Nasz naród zrywa się znowu do lotu ku wolności i Europie. Nasza przyszłość nie może zależeć od Moskwy, bo cała historia pokazuje, że wynikały z tego tylko nieszczęścia – mówi nam doc. dr Wasyl Łopuch, dyrektor Towarzystwa Historycznego im. Tarasa Szewczenki w Nowym Jorku.
Na nowojorskim Euromajdanie spotkał on swoich studentów z Uniwersytetu w Czerniowcach, gdzie jeszcze na początku lat 90. był dziekanem wydziału ekonomiczno-filozoficznego.
– Wiem, co Polska robi w tych dniach dla Ukrainy, wiem także, że Lublin, który jest mi tak bliski, popiera naszą sprawę, że na placu Litewskim dawano temu wyraz. Dziękuje Wam Polacy, nasi drodzy Bracia! – mówi Wasyl Łopuch.
Prosił także o śledzenie na żywo, co się dzieje w Kijowie na Euromajdanie za pośrednictwem niezależnej stacji TVP5: KLIKNIJ TUTAJ