"I love puszcza" - baner o takim napisie rozwiesili członkowie Greenpeace na dachu Ministerstwa Środowiska. Protestują przeciwko pogarszającemu się stanowi Puszczy Białowieskiej.
Jednocześnie przed Ministerstwem Środowiska powstaje "zielone miasteczko".
"W obronie puszczy"
- Oczekujemy, że minister zatrzyma wycinkę do czasu sporządzenia nowych planów urządzenia lasu i uwzględni w nich ograniczenie wyrębu drzew do ilości niezbędnych lokalnym mieszkańcom oraz wprowadzi zakaz wycinki drzew w okresie lęgowym ptaków. Cały czas otwarta pozostaje także kwestia poszerzenia Białowieskiego Parku Narodowego - mówi Robert Cyglicki, dyrektor polskiego Greenpeace.
Minister środowiska spotkał się przed południem z protestującymi. Powiedział, że rozumie ich racje, jednak w tej sprawie nie wszystko zależne jest od niego.
Walczą o Puszczę Białowieską
Ekolodzy już od lat apelują o objęcie Puszczy Białowieskiej szczególną ochroną. Niestety Białowieski Park Narodowy ciągle obejmuje jedynie około 17 proc. powierzchni Puszczy.
źródło: Protest ekologów na dachu Ministerstwa Środowiska MM Warszawa