To była najdłuższa kolejka do lokalu wyborczego. Ostatni wyborca z wrocławskiego Jagodna wrzucił swoje karty do urny po godz. 2 nad ranem. Kolejkowiczom z pomocą przyszła pizzeria Mania Smaku. Dostarczyła im 300 pizz.
Teraz o tym lokalu gastronomicznym mówi cała Polska. „Dowieźliśmy ostatecznie około 300 pizz do kolejki stojącej do lokalu wyborczego na Jagodnie. Ale uwierzcie, nie zrobiliśmy tego, aby szukać poklasku, a z dobrego serca i dbałości o tych wspaniałych ludzi, którzy postanowili spełnić swój obywatelski obowiązek ponad wszystko” – napisali właściciele lokalu.
W kolejce czekało ponad tysiąc osób. Ostatni oddali głos po sześciu godzinach stania w zimnie.
Odzew na gest pizzerii jest ogromny, bo klienci składają teraz "puste" zamówienia, płacą, ale nie odbierają popularnego przysmaku. Zamawiają osoby m.in. z USA, Szwajcarii, Gdańska, Szczecina, Warszawy.
„Była to inicjatywa nas i naszych pracowników, którzy po swojej zmianie już wracali do domów, ale zawrócili, aby przygotować te pizze około północy, po północy, po pierwszej w nocy. Brawa dla naszej ekipy, brawa dla każdego kto tam zagłosował tak późno”– dodaje we wpisie na Facebooku lokal z Wrocławia.
I apeluje: „Prosimy, abyście wysłali lepiej tę kasę na jakiś fajny cel, na dzieciaki, na potrzebujących. Nam zupełnie wystarczy wspaniała satysfakcja, że mogliśmy pomóc wspaniałym Polakom”.