Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

17 stycznia 2019 r.
17:50

Wyszedł z domu po papierosy, dwie godziny później znaleźli jego ciało

0 13 A A

35-letni Marcin wyszedł do sklepu po papierosy. Dwie godziny później jego ciało zostało znalezione w bramie, zaledwie sto metrów od jego mieszkania.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

35-letni pan Marcin zginął 5 grudnia w Siedlcach. Około godziny 18 wyszedł z domu do pobliskiego sklepu. - To był zwykły dzień. Z okna w kuchni zauważyłam migające światła karetki pogotowia i policji. Od razu pojawiła się u mnie myśl – „oby to nie był Marcin, oby nic mu się nie stało” – wspomina pani Elżbieta, żona.

Mężczyzna został zamordowany niespełna dwa tygodnie po swoim ślubie. Szczęśliwa para spodziewała się dziecka. - Nie było nam dane pobyć małżeństwem. Cały czas towarzyszy mi myśl, że Marcin wyszedł na chwilę do sklepu i zaraz wróci do domu – dodaje.

Na miejscu zdarzenia szybko pojawiła się rodzina. - Policjanci nie pozwolili nam go zobaczyć. Widziałem tylko jego rękę. Z policyjnego opisu wiem, jak mógł wyglądać. Miał pękniętą czaszkę w trzech miejscach, złamany nos i policzek – wylicza Jerzy Gmitrzak, ojciec wdowy.

- Tego widoku nie da się już wymazać z pamięci. Zostanie ze mną do końca życia – dodaje pani Elżbieta.

Prokuratorzy potwierdzają, że było to wyjątkowo brutalne morderstwo. - Na ciele pokrzywdzonego było bardzo dużo ran. To wskazuje, że napastnik był bardzo agresywny i brutalny. Nie dał pokrzywdzonemu żadnych szans – mówi Katarzyna Wąsak z Prokuratury Rejonowej w Siedlcach.

Ostatnimi osobami, które widziały 35-latka żywego, były ekspedientki. Z ich relacji wynika, że do robiącego zakupy pana Marcina podszedł nieznajomy mężczyzna, który prawdopodobnie chciał go okraść. - Obaj byli w sklepie. Wyglądało to, jakby między nimi była sprzeczka. Ten nieznajomy w pewnym momencie jakby zorientował się, że w sklepie jest kamera. Spojrzał w górę i wybiegł – relacjonuje ekspedientka.

Zabezpieczony został monitoring, na którym widać jak nieznajomy używa karty płatniczej 35-latka. To nagranie zostało wykonane zaledwie godzinę po morderstwie.

Policjanci i prokuratorzy przez niemal dwa tygodnie nie byli w stanie ustalić tożsamości oraz miejsca pobytu potencjalnego sprawcy. - Próbowałam pytać policję, ale nie dowiedziałam się niczego konkretnego. Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce, mąż pewnie zrobiłby to samo – mówi pani Elżbieta.

Po kilku tygodniach zdecydowano się na publikacje wizerunku podejrzanego. W tym czasie mężczyzna prawdopodobnie spokojnie poruszał się po Siedlcach, a następnie próbował się przedostać za wschodnią granicę. Tam w końcu został zatrzymany. Jak się okazało, tylko na parę godzin.

- Ten mężczyzna był poszukiwany. Nie mógł być jednak zatrzymany, bo materiał dowodowy był dopiero gromadzony i analizowany. Procedura została zachowana – potwierdza prokurator Wąsak.

Czując bezsilność policji i prokuratury, żona zamordowanego zdecydowała się na współpracę z prywatnym detektywem, który w ciągu kilkunastu godzin zdołał ustalić tożsamość i miejsca, w których przebywał poszukiwany Łukasz W.
- Przed popełnieniem morderstwa podejrzany przebywał w pustostanie. To budynek byłego internatu. Z naszych ustaleń wynika, że ten mężczyzna pojawił się w Siedlcach pod koniec października. Nie pracował, nie miał tu żadnej rodziny. Według nas, znalazł się tu przypadkowo – podkreśla Bartosz Weremczuk, prywatny detektyw.

Według ustaleń detektywa, Łukasz W. chodził do szkoły o profilu wojskowym w Nowym Sączu, której nie ukończył. Kilka lat temu wyjechał do Szkocji. Tam związał się z pochodzącą z Węgier Esti. - Uderzył mnie w zęby. Widziałam mnóstwo krwi wypływającej z moich ust. Był bardzo agresywny. Powiedział, że kiedyś mnie znajdzie i zabije mnie i moją rodzinę – powiedziała była partnerka podejrzanego.

Łukasz W. kilka miesięcy temu wrócił do Polski. Według ustaleń detektywa, jeździł bez celu po kraju. Kilka godzin przez morderstwem, próbował kupić wojskowy nóż taktyczny. - Widać było, że umie się posługiwać nożem. Trzymał go fachowo w ręku, nie łapał za ostrze. Pracownik, który go obsługiwał poczuł woń alkoholi i do transakcji nie doszło – opowiada Marek Zieliński, właściciel sklepu z bronią w Siedlcach.

Mimo ustaleń śledczych, mężczyzna cały czas przebywał na wolności. Postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa, prokuratura ogłosiła dopiero trzy tygodnie po zdarzeniu. W tym czasie podejrzany zdążył wyjechać z kraju i dotrzeć do francuskiego portu Calais. - Podejrzany został zatrzymany w związku z podejrzeniem ataku na funkcjonariusza policji. Prokurator wystąpi z wnioskiem o tymczasowy areszt podejrzanego, a następnie o europejski nakaz aresztowania – mówiła prokurator Wąsak.

Kilka godzin po rozmowie z prokuratorem zadzwonił do nas prywatny detektyw, który poinformował o ponownym zwolnieniu Łukasza W.

Poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania Łukasz W. został właśnie zatrzymany w Holandii. Trwa procedura ekstradycyjna.

Pozostałe informacje

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 17-19 maja

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 17-19 maja

Już w piątek kolejny domowy mecz Orlen Oil Motoru. Tym razem do Lublina przyjedzie beniaminek z Zielonej Góry, z Jarosławem Hampelem w składzie. A w sobotę Górnik Łęczna może wykonać kolejny krok w stronę baraży o awans do PKO BP Ekstraklasy.

Rzeczyca. Droga zablokowana. Objazdy po zderzeniu z łosiem

Rzeczyca. Droga zablokowana. Objazdy po zderzeniu z łosiem

Droga z Miedzyrzecza Podlaskiego do Radzynia Podlaskiego zablokowana. Na ranem, ok. godz. 3 w Rzeczycy na drodze krajowej nr 19 doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem.

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja
17 maja 2024, 20:00

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Przed nami weekend. W gotowości są już wszystkie lubelskie kluby. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach w mieście. Oto nasze propozycje.

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Poseł Wiesław Różyński zainaugurował dziś, 16 maja br. kampanię do Parlamentu Europejskiego. Kandydat Trzeciej Drogi PSL - PL 2050 startuje z pozycji numer 2 w okręgu lubelskim

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.
18 maja 2024, 21:00

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.

Już w najbliższą sobotę (18 maja) w ramach nowego cyklu imprez 30 Celebrities z największymi gwiazdami z Polski i świata, na scenie klubu zaprezentuje się Benassi Bros feat. Dhany!

Festiwal Przyrody w Lublinie
17 maja 2024, 9:00

Festiwal Przyrody w Lublinie

Przez dwa dni, 17-18 maja w lubelskim Parku Saskim będzie okazja porozmawiać z ciekawymi ludźmi (m.in. Adam Wajrak, Andrzej Kruszewicz) o przyrodzie, o tym, jak ją poznawać, jak obserwować ptaki, jak nakręcić film przyrodniczy, jak namalować obraz itp.

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Wczorajszą wizytę (15 bm.) hrubieszowskiej drogówki w gminie Horodło niektórzy kierowcy zapamiętają na długo

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Ponad 10 600 przedsiębiorców oceniło pracę 378 urzędów skarbowych - Business Centre Club po raz 21. wyróżnił najlepiej funkcjonujące urzędy skarbowe w kraju. Wśród 43 laureatów ogólnopolskiego konkursu „Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy” znalazły się trzy z województwa lubelskiego.

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

KPR Padwa Zamość i AZS AWF Biała Podlaska rozegrają ostatnią kolejkę w tym sezonie. Wiadomo już także, że pierwsza z ekip w barażach o prawo gry w Orlen Superlidze zmierzy się z MKS Zagłębiem Lubin.

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Całkowicie zablokowana droga z Lubartowa do Kocka

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Aleksandra Zięmborska powalczy o udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W piątek Polki rozpoczną zmagania w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym.

Egzamin ósmoklasisty 2024. Sprawdź rozwiązania z j. angielskiego
Foto

Egzamin ósmoklasisty 2024. Sprawdź rozwiązania z j. angielskiego

W czwartek uczniowie szkół podstawowych musieli wykazać się umiejętnościami językowymi. W finałowym zadaniu tworzyli wpis na stronę internetową szkoły.

Lublin. Szkoła Podstawowa nr 26 będzie miała nową siedzibę
LUBLIN

Lublin. Szkoła Podstawowa nr 26 będzie miała nową siedzibę

Miasto Lublin zawarło umowę z wykonawcą na zaprojektowanie i budowę nowej siedziby Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26 im. Janusza Korczaka. Trzykondygnacyjna placówka, która powstanie na miejskiej działce przy ul. Hanki Ordonówny 4, powinna być gotowa w ciągu trzech lat.

Dla czuwających rodziców. Nowe łóżka w dziecięcym szpitalu
galeria

Dla czuwających rodziców. Nowe łóżka w dziecięcym szpitalu

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie otrzymał dziesięć nowych rozkładanych łóżek. Ma to poprawić komfort rodziców czuwających przy swoich dzieciach w trakcie hospitalizacji.

Nowa władza robi porządki z Samorządową Kartą Praw Rodzin. Czy odblokuje unijną dotację?

Nowa władza robi porządki z Samorządową Kartą Praw Rodzin. Czy odblokuje unijną dotację?

Nowy burmistrz, nowe porządki. Radzyń Podlaski uchyli Samorządową Kartę Praw Rodzin, przyjętą jeszcze za czasów, gdy w mieście rządził PiS. Niedawno samorząd stracił przez ten dokument szansę na 7 mln zł unijnej dotacji

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!