Byli dyrektorzy SP 5 i SP 6 zostali zatrzymani wczoraj. Dziś lubelska prokuratura postawiła im zarzuty. W obu przypadkach chodziło o nieprawidłowości przy ubezpieczaniu uczniów w październiku 2007 r. Mężczyźni podali swoje konta prywatne jako numery kont szkoły.
Chodzi o Waldemara D., dyrektora Szkoły Podstawowej nr 5 i Romana Ś., w 2007 r. dyrektora SP 6, a obecnie zastępcę dyrektora Kraśnickiego Ośrodka Edukacji i Nauki (zajmuje się obsługą księgową szkół w mieście).
Obu lubelska prokuratura postawiła zarzuty przekroczenia uprawnień i działania na szkodę szkoły i miasta poprzez wprowadzenie w błąd pracownika firmy ubezpieczeniowo-finansowej co do numeru konta szkoły.
- Pieniądze z tytułu premii za przystąpienie do ubezpieczenia uczniów od następstw nieszczęśliwych wypadków wpłynęły na prywatne konta dyrektorów, a nie szkoły - wyjaśnia Beata Syk-Jankowska z lubelskiej Prokuratury Okręgowej. Na konto Waldemara D. wpłynęło 5235 zł, Romana Ś. - 6643 zł.
Obaj dyrektorzy złożyli obszerne wyjaśnienia (ich treści prokuratura nie ujawniła), ale nie przyznali się do winy.
Po przesłuchaniu zostali zwolnieni do domów. Zastosowano wobec nich poręczenie majątkowe w wysokości po 5 tysięcy złotych. Za popełniony czyn grozi im do 8 lat więzienia.