Średni samochód ratowniczo-gaśniczy już służy w Ochotniczej Straży Pożarnej w Zakrzówku (powiat kraśnicki).
Trzy lata temu jednostka została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. – Od tego czasu rozpoczęły się nasze starania aby nowy samochód do jednostki kupić – mówi Grzegorz Krawiec, naczelnik OSP w Zakrzówku.
Pieniądze udało się w końcu zgromadzić dzięki wsparciu zarówno Komendanta Głównego PSP jak też MSWiA. – Łączna kwota dofinansowanie to 450 tys. zł – informuje Grzegorz Lemiecha, wójt gminy Zakrzówek. – Kwotę 200 tys. zł dołożyła gmina. Wzięliśmy pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, która w części jest umarzalna.
Naczelnik OSP w Zakrzówku dodaje też, że do nowego strażackiego samochodu dołożyli się też mieszkańcy gminy Zakrzówek i druhowie jednostki, którą kieruje.
Nowy wóz to średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu Iveco Eurocargo. – Samochód posiada zbiornik wody o pojemności 3500 l i autopompę o wydajności 2700 l/min – wymienia naczelnik OSP w Zakrzówki. – Po przyjeździe do Zakrzówka samochód został doposażony w sprzęt posiadany wcześniej przez jednostkę, m.in. zestaw ratownictwa technicznego, armaturę wodną i sprzęt burzący.
Auto już służy mieszkańcom gminy i powiatu. W środę strażacy z Zakrzówka wyjeżdżali nowym wozem do kolizji drogowej w miejscowości Bystrzyca.
Obecnie na stanie OSP w Zakrzówku są trzy samochody. – Z czego dwa są wykorzystywane – dodaje naczelnik OSP w Zakrzówku.
Po zakupie nowego wozu – najstarszy Star 244 z 1988 roku z działań strażaków ochotników został już wyłączony.