Nowym dyrektorem MOSiR w Kraśniku będzie Michał Stawiarski, który wygrał konkurs na to stanowisko. Stawiarski obejmie dyrektorski fotel ośrodka już od najbliższego piątku. Jego zarobki nie będą wyższe od gaży poprzedniego szefa tej instytucji, Krzysztofa Babisza.
Komisja konkursowa w UM Kraśnik zdecydowała, że konkurs na stanowisko szefa miejscowego MOSIR wygrał Michał Stawiarski, syn marszałka województwa.
– Z analizy dokumentów złożonych w ramach oferty konkursowej wynika, że Michał Stawiarski spełnił wymagania formalne wymienione w ogłoszeniu o naborze. Kandydat spełnił wymaganie dotyczące wykształcenia. Dodatkowy atutem jest kierunek ukończonych studiów, związany m. in. z naukami o kulturze fizycznej. Wykazał się ponadto wiedzą teoretyczną z zakresu objętego ogłoszeniem o konkursie – czytamy w uzasadnieniu komisji.
W oficjalnym komunikacie dodano również, że „w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej kandydat przedstawił również koncepcję pracy na stanowisku dyrektora MOSiR w Kraśniku, która świadczy o wyborze modelu zarządzania nastawionego na poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie kraśnickiego sportu, a także na zrównoważony rozwój oferty ośrodka pod kątem oczekiwań mieszkańców”.
Wysokość zarobków Michała Stawiarskiemu zostanie określona przez burmistrza przy podpisaniu umowy o pracę. Nie będą to wyższe zarobki niż poprzedniego dyrektora.
Krzysztofa Babisz za porozumieniem stron trafił do Szkoły Podstawowej numer 5 w Kraśniku.