Ponad 120 żołnierzy z 24 Batalionu Lekkiej Piechoty z Kraśnika ćwiczyło w Nowej Dębie i w okolicach Zakrzówka. Przez dwa tygodnie szkolili się strzelcy wyborowi, ratownicy pola walki, łącznościowcy, saperzy, a także operatorzy jednostrzałowych granatników M72 LAW.
Przez dwa upalne tygodnie żołnierze z 241 i 244 kompanii lekkiej piechoty doskonalili swoje umiejętności bojowe. Doskonalili się w zakresie taktyki, czyli w marszu ubezpieczonym, służbie na posterunku obserwacyjnym, działaniach w obronnych oraz walki w okopach. – Poligon to również czas na intensywne treningi strzeleckie. Odbyły się strzelania indywidualne i zespołowe, w tym strzelania statyczne w różnych postawach oraz specjalistyczne strzelania dynamiczne. Saperzy odbyli ćwiczenia praktyczne, m.in. ustawianie pojedynczej miny i grup min oraz wykrywanie i neutralizacja ładunków wybuchowych – mówi kpt. Marta Gaborek, oficer prasowy w 2. Lubelskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Żołnierze musieli samoi sobe zbudować obozowiska w warunkach poligonowych.
Jednym z modułów szkoleniowych na poligonie w Nowej Dębie były zajęcia dla operatorów granatników M72 LAW (Light Anti-tank Weapon). Przypomnijmy, jednostrzałowe granatniki M72 będące na wyposażeniu WOT to jedna z najnowszych wersji lekkich granatników jednorazowych przeznaczonych do zwalczania wozów bojowych, w tym do niszczenia ciężkich pojazdów opancerzonych, takich jak czołgi. To broń modułowa, podręczna oraz łatwa w obsłudze, która z powodzeniem sprawdza się w sekcjach lekkiej piechoty.
Podczas zgrupowania poligonowego część zajęć odbywała się również w stałych rejonach odpowiedzialności 24 blp. W okolicach Zakrzówka w powiecie kraśnickim, Terytorialsi z 244 kompanii lekkiej piechoty ćwiczyli zieloną taktykę. Doskonalili takie umiejętności jak poruszanie się w terenie lesistym, patrolowanie, obserwacja, zasadzka, metody zrywania kontaktów ogniowych, a także ewakuacja rannego z pola walki.