Rozpoczęło się spuszczanie wody z kraśnickiego zalewu. Z każdym dniem wody w zbiorniku będzie mniej ze względu na uszkodzony wał, który wymaga naprawy. Decyzją Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Lublinie prace trzeba prowadzić przy spuszczonej wodzie.
– W obiegu prawnym jest decyzja nakazująca usunięcie usterek przy spuszczonej wodzie i taką decyzję należy wykonać – zaznacza Tomasz Szymajda, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Lublinie.
Spuszczanie wody rozpoczęło się po długim majowym weekendzie. Żeby opróżnić zbiornik potrzeby jest miesiąc.
Termin rozpoczęcia prac nie został jeszcze wyznaczony. – Jeszcze w tym tygodniu chciałbym, aby doszło do spotkania, w którym będzie uczestniczyć m.in. projektant i burmistrz miasta – zapowiada Dariusz Kalinowski, menażer kraśnickiego zalewu. – Być może będzie to piątek, ale też w grę wchodzi początek przyszłego tygodnia.
Uszkodzony wał, który będzie naprawiany znajduje się od strony ul. Nadstawnej. Termin zakończenia prac został wyznaczony przez nadzór budowlany na koniec maja.