Małgorzata Wójcikowska, wicestarosta kraśnicka zrezygnowała z zajmowanego stanowiska. Wójcikowska, która jest lekarką z 30 letnim stażem wybrała swoich pacjentów. Podczas środowej sesji radni oficjalnie zatwierdzą jej rezygnację.
- To była trudna decyzja - przyznaje w przesłanym mediom komunikacie. - Zawsze z powagą i odpowiedzialnością podchodzę do powierzonych mi obowiązków. Kiedy otrzymałam od starosty Andrzeja Maja propozycję pracy w Zarządzie Powiatu, zgodziłam się objąć stanowisko wicestarosty, licząc na to, że uda mi się połączyć nowe obowiązki z pracą lekarza. To mój zawód wykonywany w Kraśniku od 30 lat. W Zarządzie chciałam zająć się przede wszystkim problematyką służby zdrowia. Niestety, pogodzenie tych dwóch zajęć okazało się niemożliwe. Musiałam zostawić wielu pacjentów, których leczyłam od lat. To było dla mnie i przede wszystkim dla nich bardzo frustrujące.
Wójcikowska wraca do pracy w szpitalu, ale dalej będzie radną. Andrzej Maj, starosta kraśnicki przyznaje, że ze współpracy z wicestarostą był bardzo zadowolony. Dzisiaj przedstawi radnym kandydaturę następcy Wójcikowskiej. Będzie to Mariusz Socha, kierownik Powiatowego Biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.