Audi uderzyło w słup energetyczny i zderzyło się z fordem. W samochodzie było czterech pijanych mężczyzn.
W piątek wieczorem policjanci dostali zgłoszenie o kolizji dwóch samochodów osobowych w Izbicy. Ze zgłoszenia wynikało, że jeden z pojazdów miał uderzyć w słup energetyczny. Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce, zastali czterech mężczyzn znajdujących się przy uszkodzonym audi. Żaden z nich nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Jak wykazało badanie policyjnym alkomatem, byli nietrzeźwi. Mieli od 0,6 do ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Wszyscy zostali zatrzymani.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca audi nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny. Następnie odbił się i doprowadził do zderzenia z osobowym fordem, którym podróżowały trzy osoby. Zarówno kierowcy pojazdu, którym był 21-latek z Zamościa jak i pasażerom, nic się nie stało.
Mężczyźni, którzy jechali audi również nie odnieśli poważnych obrażeń w wyniku tego zdarzenia.
W trakcie dalszych czynności policjanci ostatecznie ustalili, że audi kierował 25-letni mieszkaniec Krasnegostawu, który miał prawie 0,6 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
25-latek usłyszał już zarzut prowadzenia po pijanemu. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Będzie również odpowiadał za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz prowadzenie pojazdu bez uprawnień.