Już po raz 10 nasza redakcja wręczy najlepszej restauracji w regionie "Złotą Łyżkę”. Przedstawiamy restauracje nominowane do nagrody Dziennika Wschodniego.
Restauracja Browar Grodzka 15
O tym, że warzą piwo na miejscu i jest to prawdziwe piwo, wiadomo. Warto wspomnieć, że właściele pierwszego w Lublinie browaru restauracyjnego z pietyzmem odremontowali staromiejską kamienicę, atutem miejsca jest fantastyczny taras, z którego rozciąga się widok na wzgórze zamkowe. Jeśli chodzi o kuchnię, to w restauracji można zjeść dobre mięsa, rzecz jasna marynowane w piwie. Chyba najsłynniejszą potrawą jest golonka w dwóch odmianach (dla pań i panów), dobre są żeberka i o dziwo pizza śródziemnomorska z karczochami i dużą ilością rukoli.
Dwa Księżyce w Kazimierzu
Autorska kuchnia Bożeny Doraczyńskiej, fantastyczna zupa zacierkowa, ruskie pierogi w parmezanie, naleśniki ze szpinakiem. Czyli domowa kuchnia na najwyższym poziomie. Restauracja od lat trzyma bardzo wysoki poziom, jadają tu celebryci, aktorzy i politycy. Naturalna kuchnia oparta na naturalnych składnikach, świeże zioła i pyszne sosy sprawiają, że to najlepszy adres w Kazimierzu.
Carmen w Lublinie
Znów autorska kuchnia w wykonaniu Ismaela Hernándeza. Jej przebojem są tapas, niewielkie hiszpańskie dania pachnące szafranem, anyżem, czosnkiem i dobrą oliwą, świeże owoce morza i Rabo de Toro, czyli bycze ogony w winie.
Właściciel i szef kuchni w jednej osobie przywiązuje wielką wagę do świeżych składników. Jest to szczególnie ważne przy owocach morza, w których "Carmen” się specjalizuje.
Mandragora w Lublinie
To coś więcej niż restauracja. To także ośrodek kultury i miejsce na klimatyczne koncerty. Choć restauracja specjalizuje się z kuchni żydowskiej, to wielkie wzięcie mają ruskie pierogi z ogromną ilością czosnku.
Poziom potraw bywa różny, czasem pośpiech spowodowany notorycznym "obłożeniem” stolików wymusza pośpiech w kuchni. Szczególnie polecamy genialną wątróbkę po żydowsku i słynny czulent.
Sitarska w Biłgoraju
Powstała z pasji Grzegorza Borowego, stoi w miejscu żydowskiej karczmy i piekarni, kusi potrawami z kuchni żydowskiej, domowymi zupami, fantastycznymi pierogami i pirogiem biłgorajskim na gorąco. To także miejsce na koncerty, wystawy i spotkania biznesowe. Właściciel wciąż udoskonala menu, wprowadza nowe potrawy, a ponieważ sam ceni dobrą kuchnię, klienci są zadowoleni.
Kardamon w Lublinie
To klasyczna restauracja biznesowa z klimatyzowanym pomieszczeniami. Miejsce upodobali sobie lokalni politycy i biznesmeni. Ponieważ w Kardamonie podaje się regionalne potrawy z naszego regionu, chętnie goszczą tam obcokrajowcy.
I choć czasem zdarzają się wpadki, to poziom potraw bywa wysoki. Kto lubi polską kuchnię, dobre sosy, grzyby i zupy, będzie zadowolony.
Przystań w Lublinie
To restauracja z legendą. W tym miejscu mieściła się ongiś jedna z kultowych knajp w PRL, w której można było zjeść ozorki w sosie chrzanowym, świetną golonkę, rumsztyk i karpia w śmietanie. Po dwóch metamorfozach dziś jest to luksusowa restauracja z tradycyjną, wyśmienitą kuchnią polską, dancingiem i kelnerami w dawnym stylu
Restauracja "W młynie” w Jakubowicach Murowanych
Stuletni młyn, malowniczo położony na skrzyżowaniu szlaków Polesia i Doliny Ciemięgi stał się jedną z bardziej niezwykłych restauracji w regionie. Z tyłu rozciąga się wiejski ogród nad Bystrzycą, stoliki stoją między jabłoniami, w razie deszczu można ucztować na dwóch tarasach. Restauracja słynie z potraw przygotowywanych techniką "Sous - vide”, genialnej kaczki, polędwiczek i wyśmienitych deserów. W dodatku, dania zachwycają urodą na talerzu.
Zajazd rybacki Pustelnia w Woli Rudzkiej
Całe szczęście, że pod Opolem Lubelskim jest restauracja, gdzie można zjeść rewelacyjne ryby w umiarkowanej cenie. Największym hitem jest karp w śmietanie, odfiletowany tak, że nie ma w nim żadnej ości. I choć można zjeść w Pustelni pstrąga, szczupaka, a nawet halibuta – to karp w śmietanie jest boski. A na specjalne zamówienie może być jesiotr. Idealne miejsce dla miłośników ryb na Lubelszczyźnie w klimatach rodem z PRL.
Restauracja 16 stołów w Lublinie
Zamyka listę nominowanych restauracji. Pracuje tam jeden z najlepszych szefów kuchni w Lublinie, co przekłada się na smak potraw. Nowoczesna, lekka kuchnia oparta na naturalnych składnikach, świeże warzywa i zioła sprawiają, że miejsce jest modne.
Warto dodać, że szef kuchni stara się być na bieżąco z najnowszymi trendami w kuchni światowej, co owocuje unikalnymi zupami, wyśmienitymi rybami, sałatkami i deserami.
Laureaci Złotej łyżki
Polonia w Lublinie
Dwór Anna w Jakubowicach Konińskich.
Hades w Lublinie
Zajazd Marta w Pułankowicach
Old Pub w Lublinie
U Elizy w Piaskach
Sielsko-Anielsko w Lublinie
Siwy dym w Celejowie