Ogłaszamy kolejny konkurs z cyklu "Podaj przepis”. Żeby wziąć w nim udział należy w komentarzach pod tekstem wpisać swój przepis na tanie i dobre danie z makaronem w roli głównej. Nagrody czekają.
Do wygrania są cztery kosze pełne makaronów od firmy Czanieckie Makarony. W zestawie znajdziecie produkty z inspirowanej włoskim stylem linii A'la Italiana a także tradycyjną krajankę, łazanki i wiele innych.
Nasz konkurs trwa do końca listopada. Prosimy o wpisywanie autorskich przepisów, które sprawdziliście w kuchni. Komisja konkursowa nie będzie brała pod uwagę przepisów "przeklejonych" ze stron internetowych.
Spaghetti w roli głównej
Spaghetti na stałe wpisało się w karty kuchni polskiej i przyjęło iście polski charakter. O makaronie spaghetti powiedziano już prawie wszystko. Jednak Joanna Dybał, ekspert firmy Czanieckie Makarony, zdradza najlepszy sposób na domowe spaghetti oraz radzi, z czym i jak je podawać.
Wg legendy spaghetti "przywędrowało” do Europy z Chin. Jednak dopiero na Półwyspie Apenińskim rozwinięto kulturę jedzenia spaghetti. Obecnie królestwem makaronu są Włochy, gdzie rozróżnia się ok. 300 odmian tego przysmaku.
Ugotować, ale nie byle jak
"Przede wszystkim makaron należy gotować w dużej ilości wody. W trakcie gotowania podwaja swoją objętość, absorbując wodę, dlatego powinien mieć dużo miejsca. Poza tym w małym garnku będzie się sklejał. Na 100 g makaronu powinien przypadać 1 litr wody. Nie bez znaczenia jest także sól – we Włoszech mawia się, że woda, w której gotuje się makaron powinna być słona jak Morze Śródziemne. Wystarczy płaska łyżeczka na litr wody dodana po zagotowaniu. Wrzucamy makaron na wrzątek i dodajemy łyżkę oliwy, która zapobiegnie sklejaniu. Nie powinno się łamać długich nitek makaronu, nawet jeśli wystają z garnka. Po chwili wystarczy zamieszać i wszystkie nitki znajdą się na miejscu. Woda nie powinna przestać wrzeć.” – tłumaczy Joanna Dybał.
Znawcy mawiają, że gotując spaghetti, należy je mieszać i próbować przez cały czas – wyciągać po nitce, by nie przegapić momentu pożądanej twardości. "Idealne al dente jest lekko twarde przy rozgryzaniu i ma wyczuwalny rdzeń. Makarony po ugotowaniu szybko stygną, dlatego zalecane jest podawanie na gorącym talerzu. Nie należy również przelewać spaghetti wodą, bowiem taki zabieg szybko ochładza makaron i zmywa skrobię z jego powierzchni, co utrudnia utrzymywanie się sosu. Natomiast niewielką ilość wody, w której gotował się makaron, można wykorzystać do zagęszczenia sosu i podkreślenia jego smaku.” – dodaje ekspert firmy Czanieckie Makarony.
Sztuka nawijania
"Włosi traktują krojenie spaghetti jako profanację, podobnie jak używanie łyżki. W Polsce jest to dopuszczalne - po-czątkującym przyda się pomoc w postaci łyżki, która usprawni nawijanie odpowiedniej porcji. Najłatwiej jest nabrać na widelec 3-4 nitki makaronu i nawinąć w zgrabny zwój. Taka ilość powinna bez problemu zmieścić się na raz w ustach. Niewykluczone, że będziemy musieli zjeść kilka porcji, zanim dojdziemy do wprawy. Ale to przecież sama przyjemność…” – mówi Joanna Dybał.
Z czym i jak podawać spaghetti. Najpopularniejszym dodatkiem do makaronu spaghetti są oczywiście różnego rodzaju sosy na bazie warzyw, serów lub mięs.
Polacy bardzo szybko zaadaptowali przepisy na makaron z kuchni włoskiej. "Prawdopodobnie z zamiłowania do obfitości, popełniamy podstawowy błąd, dodając duże ilości sosu do makaronu. Sam makaron nie jest tuczący – 100 g ugotowanego spaghetti to ok. 110 kcal. Dodawanie dużej ilości gęstych sosów znacznie podnosi kaloryczność potrawy. Do makaronu spaghetti najlepiej pasują lekkie, niezbyt gęste sosy, które wg włoskiej tradycji delikatnie oblepiają nitki spaghetti.” – radzi Joanna Dybał z firmy Czanieckie Makarony.
Wpisz przepis w komentarzu pod tekstem
Czekamy na przepisy do Pań. Ale przepisy od Panów też są mile widziane. Możecie podać przepis na ulubione danie swojej ukochanej "Połówki". Gotowanie to sztuka. A najważniejsza przyprawa to serce!