Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 34-letni rolnik, który spadł z przyczepy naładowanej sianem. Karetka zabrała go do szpitala.
35-letni rolnika karetka pogotowia zabrała do szpitala w Łęcznej.
– Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. 47-letni kierujący ciągnikiem był trzeźwy. Podczas kontroli nie posiadał wymaganych dokumentów uprawniających do kierowania. Został ukarany mandatem – dodaje Myśliwiec.
Z kolei w niedzielę wieczorem policjanci w Milejowie złapali trzech pijanych rowerzystów. Dwóch wpadło po godz. 21.
– 26-letni mieszkaniec Milejowa miał blisko 0, 7 promila alkoholu w organizmie. Drugi, 27-letni mieszkaniec gm. Milejów miał blisko 2,40 promila alkoholu w organizmie – mówi rzecznik prasowy policji w Łęcznej.
Ponad godzinę później policjanci zatrzymali 50 – letniego mieszkańca Milejowa. Wynik badania to ponad promil alkoholu w organizmie.
Po północy również w Milejowie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej fiata punto. Za kierownicą siedział 26-letni mieszkaniec gm. Puchaczów. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania.