Jedna z najbardziej dziurawych dróg w województwie Puchaczów–Dratów i jednocześnie laureatka naszego konkursu "Miss dziur” doczeka się remontu. Nie tylko ta. Rusza wielka akcja cerownia jezdni w powiecie łęczyńskim.
– Te dziury są tam odkąd pamiętam. Aż dziw, że dopiero teraz się za to wezmą – mówi Mikołaj, który ma działkę nad jeziorem Piaseczno.
– A ile aut urwało tam koła? Tego nikt nie zliczy – dodaje Jan Sidor, kierowca z Łęcznej.
– Zdarzyło mi się reperować pękniętą na tych wybojach ośkę i połamane felgi – informuje Dariusz Chmiel, właściciel serwisu motoryzacyjnego w gminie Puchaczów. – Takie dziury to wstyd w XXI wieku.
Droga z Puchaczowa do Dratowa znalazła się w gronie laureatek naszego wiosennego plebiscytu na "Miss dziur”. Zdaniem Czytelników, kilkunastokilometrowy odcinek tej trasy to jedna wielka dziura.
Do tej pory na gruntowny remont nie było jednak pieniędzy. Teraz to się zmieni. Wszystko za sprawą "Programu Bogdanka”. Dzięki niemu m.in. w Nadrybiu pojawi się nowe rondo, a droga Puchaczów–Dratów zostanie gruntownie wyremontowana.
– Podpisaliśmy już umowę o dofinansowanie przedsięwzięcia z unijnych pieniędzy w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2007–2013 – mówi Małgorzata Kolary-Woźniak ze Starostwa Powiatowego w Łęcznej.
Przygotowania do remontów trwają pełną parą. – Zimą trzeba zdobyć pozwolenia na budowę, rozstrzygnąć przetargi, aby wiosną ruszyć z kopyta – dodaje Kolary-Woźniak. – Z całością musimy zdążyć przed 30 grudnia 2010 roku.
Oprócz remontu drogi Puchaczów–Dratów, w Dratowie powstanie też chodnik i ścieżka rowerowa. – To bardzo dobra wiadomość – cieszą się mieszkańcy tej miejscowości. – Bo ruch samochodowy jest u nas spory.
Dzięki remontowi znacznie poprawi się bezpieczeństwo nie tylko w Dratowie, ale także w Puchaczowie, Bogdance i Nadrybiu. Wyremontowane drogi ułatwią dojazd do kopalni i w kierunku jezior.
– To będzie największa od lat inwestycja drogowa w naszym powiecie – kończy Kolary-Woźniak.