Patron nie musi być nudny, a lektura nie musi być przykrym obowiązkiem – to założenia szkolnego projektu fotograficznego. Uczniowie i nauczyciele z „Reymonta” odtwarzają na zdjęciach sceny ze zmory nastoletnich czytelników - „Chłopów”.
– Chcieliśmy stworzyć projekt koncentrujący się wokół postaci naszego patrona i łączący uczniów wszystkich kierunków naszej szkoły, zarówno ogólnokształcących jak i zawodowych – mówi Halina Rybczyńska, dyrektor Zespołu Szkół Odzieżowo-Włókienniczych im. Władysława Reymonta w Lublinie, która wpadła na ten pomysł. – Wybór padł na „Chłopów”, bo to lektura obowiązkowa, ale jak wskazują uczniowie bardzo dla nich trudna. Mam nadzieję, że przez udział w projekcie się przełamią i sięgną po nią znacznie chętniej niż dotychczas.
Żeby „Ekranizacja „Chłopów” w kadrach” mogła być zrealizowana, polonistki Beata Kasperczuk i Marlena Wojnar wybrały fragmenty powieści, które ich zdaniem na zdjęciach zaprezentują się najatrakcyjniej. Potem nauczyciele fotografii Andrzej Misztal i Marian Maruszak pojechali z uczniami przebranymi w stroje z epoki do Muzeum Wsi Lubelskiej na zdjęcia plenerowe.
Ubrania pochodzą z zasobów szkoły i zostały przygotowane przez nauczycielkę Grażynę Augustyniak. Wyszperali je też uczniowie w domowych szafach. Ktoś znalazł stary kożuch, inny czapę.
- Ja miałam chustkę, która należała jeszcze do mojej babci – mówi uczennica Katarzyna Godula vel Gorgol. – Znalazłam też w domu pasujące buty. Projekt jest dla mnie bardzo ciekawy. Przebranie się za chłopkę i przygotowanie scenek było dobrą zabawą. „Chłopów” jeszcze nie omawialiśmy, ale jak będziemy to robić to na pewno przeczytam.
- Sięgnę po książkę – przyznaje też inna z uczennic, Julia Franc. – Będę też chciała brać udział w innych projektach związanych z fotografią, bo to z nią wiążę swoją przyszłość. Będę robiła zwiastun z realizacji na stronę szkoły.
- Zaczęliśmy nietypowo, bo od II tomu „Zima”. Ze względu na epidemię to tylko sceny plenerowe – opowiada dyrektor szkoły. – Mam nadzieję, że później obostrzenia epidemiologiczne pozwolą na wejście do gościnnych zagród i domostw Skansenu. Może wybierzemy się też na zdjęcia w dalszą podróż.
Wszystkie zdjęcia pojawią się także na szkolnej wystawie. Obok fotografii będą cytaty z powieści.