Nowy prezes, trener, a do tego dwa porządne wzmocnienia. W Lubartowie nie ukrywają, że za rok chcieliby grać w III lidze
Po odejściu Łukasza Mierzejewskiego Lewart na stanowisku trenera zatrudnił Tomasza Bednaruka, który z powodzeniem radził sobie już na trzecioligowych boiskach w Avii Świdnik. Udało się przedłużyć umowę z Michałem Budzyńskim, który był przymierzany do Avii, a także Stali Kraśnik. Na dodatek w zespole pojawili się zawodnicy z wyższych lig.
– Nie ukrywamy, że interesuje nas awans. W poprzednim sezonie zajęliśmy drugie miejsce, a cały czas chcemy się rozwijać. Mamy też dobrą, sytuację kadrową, bo poza Łukaszem Najdą nikt nie odchodzi z drużyny. Zatrzymaliśmy Michała Budzyńskiego, udało się dokonać dwóch wzmocnień, a pracujemy jeszcze nad trzecim – wyjaśnia Maciej Jaworski, nowy-stary prezes Lewartu. I przyznaje, że nie pojawiłby się znowu w klubie gdyby cele nie były ambitne. – Szczerze mówiąc spokojne granie w czwartej lidze mnie nie interesuje. Wróciłem, żeby zrobić ten kolejny krok – przyznaje szef Lewartu.
Jako pierwszy do zespołu z Lubartowa dołączył jego wychowanek Dawid Pożak. 27-latek jeszcze kilka lat temu z Wisłą Puławy grał nawet na zapleczu ekstraklasy. Wówczas zaliczył 27 występów w I lidze i zdobył w nich dwa gole. Później w barwach Dumy Powiśla występował również w II i III lidze. Ostatnio zakładał koszulkę Motoru Lublin. Uzbierał 20 meczów i strzelił jedną bramkę.
– Wierzymy, że Dawid będzie dla nas dużym wzmocnieniem. To bardzo kreatywny zawodnik, który dużo da zespołowi w ofensywie. Dodatkowo ma świetne stałe fragmenty gry, a to również się przyda – wyjaśnia prezes Jaworski. Dodaje też, że Lewart musi jeszcze popracować nad sprowadzeniem młodzieżowców. – Łukasz Najda będzie próbował swoich sił na testach w wyższych ligach. A to oznacza, że zostaniemy tak naprawdę z jednym młodzieżowcem. Musimy znaleźć zawodników, którzy dadzą nam jakość – przekonuje prezes wicemistrza IV ligi z poprzednich rozgrywek.
Wiadomo już, że drugim wzmocnieniem zespołu będzie Hubert Kotowicz, który także kilka lat temu był już zawodnikiem Lewartu, kiedy drużyna występowała w III lidze. W sezonie 2015/2016 zaliczył wówczas 29 występów i zdobył trzy gole. Po spadku przeniósł się do Chełmianki, w której grał przez trzy ostatnie lata. W tym czasie rozegrał 51 spotkań na trzecioligowych boiskach i zdobył w nich trzy bramki.
Pierwszy mecz kontrolny podopieczni trenera Bednaruka rozegrają już w najbliższą sobotę. Rywalem będzie ligowy rywal – Łada 1945 Biłgoraj. Spotkanie odbędzie się w Biłgoraju o godz. 10.