

(fot. pixabay)
Pod koniec sierpnia wyruszy polska wyprawa unifikacyjna na Lhotse, czwarty najwyższy szczyt świata. Weźmie w niej udział jedenaście osób.

– Chcemy sprawdzić głównie młodych wspinaczy, którzy potencjalnie mogliby znaleźć się w szerokiej kadrze przyszłorocznej zimowej wyprawy na K2 – mówi lublinianin Piotr Tomala, szef programu Polski Himalaizm Zimowy im. Artura Hajzera. On sam do Nepalu nie pojedzie. Kierownikiem ekspedycji będzie Marcin Kaczkan, a zastępcą Rafał Fronia.
– Pod ich dowództwem pojedzie ośmiu młodych chłopaków. To doświadczeni wspinacze, którzy mają już znaczące przejścia w górach niskich i średnich. Chcemy zweryfikować ich możliwości na dużych wysokościach i sprawdzić w warunkach podobnych do tych, jakie będą czekać na nas zimą przyszłego roku na K2 – dodaje Tomala.
Wśród uczestników wyprawy na Lhotse są m.in. Mariusz Hatala i Piotr Krzyżowski, którzy w tym roku jako pierwsi Polacy weszli zimą na Chan Tegri (7010 m n.p.m.) czy Piotr Hercog, utytułowany biegacz górski. Skład ekipy uzupełni medyk Mariusz Grudzień.
Lhotse mierzy 8516 metrów nad poziomem morza.
