Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Budowa lotniska w Świdniku trwa (Bartłomiej Żurawski)
Witam, właśnie przeczytałem wasz artykuł i nie wyobrażam sobie, że miałoby zabraknąć połączenia Dublin - Lublin - napisał do nas Czytelnik Krzysztof.
Witam, właśnie przeczytałem wasz artykuł i nie wyobrażam sobie, że miałoby zabraknąć połączenia Dublin - Lublin.
Wizzair na pewno nie zapewni takiego połączenia, bo do Polski lata tylko z Cork oddalonego od Dublina o 250 km. Jedyna dla mnie i dla wielu innych moich rodaków z woj. lubelskiego jest walczenie o Irlandzkiego przewoźnika Ryanair, który co prawda jest wymagający ale Rzeszów, który dla mnie jest miastem dynamiczniej rozwijającym się od Lublina dał radę i teraz cały region może korzystać z 9 połączeń.
Dla mnie gwarancją rozwoju lubelskiego lotniska jest Ryanair, który jest największym tanim przewoźnikiem w europie, jednak bliskość Rzeszowa i planowane otwarcie lotniska w Modlinie wraz z planowaną bazą Ryanaira, budzi moje obawy, że tego przewoźnika nie zobaczymy w Lublinie.
Jest jeszcze jedna opcja, która mogła by jeszcze wchodzić w grę, to narodowe linie lotnicze Irlandii Aerlingus, które z Dublina mają połączenie z Warszawą i Krakowem. Ale czy dla małego Lublina to nie za wysokie progi?
Mam nadzieję, że w przyszłym roku Lotnisko w Lublinie pozwoli mi zaoszczędzić ok 4 godziny z podróży jaką muszę pokonać w każdą stronę.
Pozdrawiam Krzysztof (Dublin / Lublin).
Wizzair na pewno nie zapewni takiego połączenia, bo do Polski lata tylko z Cork oddalonego od Dublina o 250 km. Jedyna dla mnie i dla wielu innych moich rodaków z woj. lubelskiego jest walczenie o Irlandzkiego przewoźnika Ryanair, który co prawda jest wymagający ale Rzeszów, który dla mnie jest miastem dynamiczniej rozwijającym się od Lublina dał radę i teraz cały region może korzystać z 9 połączeń.
Dla mnie gwarancją rozwoju lubelskiego lotniska jest Ryanair, który jest największym tanim przewoźnikiem w europie, jednak bliskość Rzeszowa i planowane otwarcie lotniska w Modlinie wraz z planowaną bazą Ryanaira, budzi moje obawy, że tego przewoźnika nie zobaczymy w Lublinie.
Jest jeszcze jedna opcja, która mogła by jeszcze wchodzić w grę, to narodowe linie lotnicze Irlandii Aerlingus, które z Dublina mają połączenie z Warszawą i Krakowem. Ale czy dla małego Lublina to nie za wysokie progi?
Mam nadzieję, że w przyszłym roku Lotnisko w Lublinie pozwoli mi zaoszczędzić ok 4 godziny z podróży jaką muszę pokonać w każdą stronę.
Pozdrawiam Krzysztof (Dublin / Lublin).
Czekamy na Wasze e-maile
Londyn, Paryż, Barcelona? Piszcie, gdzie chcecie odlecieć z lotniska w Świdniku na adres bozko@dziennikwschodni.pl. Wszystkie głosy będziemy publikować.
