Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pasażerowie w Porcie Lotniczym Lublin
(fot. Maciej Kaczanowski/archium)
Nowe połączenie z lubelskiego lotniska uruchomią w przyszłym roku linie lotnicze Ryanair. Pierwsze samoloty irlandzkiego przewoźnika do Wielkiej Brytanii wystartują pod koniec marca.
Nowe połączenie na podlondyńskie lotnisko Luton ma być obsługiwane pięć razy w tygodniu, z wyjątkiem wtorków i sobót. Samoloty najpierw mają wykonywać rejs z Wielkiej Brytanii i po 25-minutowej przerwie odlatywać w podróż powrotną. Dwie z rotacji będą odbywać się w godzinach wieczornych, z wylotami z Lublina w poniedziałki o godz. 20.40 i środy o 21.30.
W pozostałe dni odloty zaplanowano w ciągu dnia: w czwartki o godz. 12.40, w piątki o 10.50 i w niedziele o 12. Bezpośredni przelot ma trwać dwie godziny i 35 minut. Bilety są już dostępne w systemie rezerwacyjnym, a ceny zaczynają się od 159 zł.
Ryanair jest obecny na lubelskim lotnisku od początku jego funkcjonowania. Tuż po jego otwarciu w 2012 roku uruchomił rejsy do Londynu Stansted, ale w tym kierunku przestał latać wiosną 2019 roku. Teraz wraca z połączeniem do stolicy Wielkiej Brytanii, wybierając położone 50 km na północ od centrum Londynu lotnisko w Luton.
Na tej trasie szykuje się ciekawa konkurencja, bo do Luton cztery razy w tygodniu latają obecnie również linie Wizz Air. Rejsy odbywają się jednak tylko w późnych godzinach wieczornych.
Irlandzki przewoźnik oferuje również loty z Lublina do Dublina. Z rozkładów na przyszłoroczny sezon letni wynika, że na tej trasie zostaną utrzymane dwa połączenia w tygodniu.
