Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lubartowskie władze przekazały plac budowy sali sportowej wykonawcy - przedsiębiorcom z Budimaku
(fot. UM Lubartów/FB)
Przy ul. Szkolnej na osiedlu Popiełuszki mogą rozpocząć się przygotowania do budowy nowej sali sportowej. W zeszłym tygodniu burmistrz przekazał teren wykonawcy - firmie Budimak. Koszt obiektu to niecałe 9 mln zł.
Na ten budynek czekają nie tylko sportowcy lubartowskiego Lewartu, zawodnicy taekwondo, tenisiści i kolarze, ale także zwyczajni mieszkańcy. Położone ok. 25 km na północ od Lublina miasto w ciągu ostatnich dekad przeszło szereg pozytywnych zmian. Zbudowano nowy stadion, ulice, ronda na Słowackiego i Lubelskiej, targowisko, pumptrack, kładkę nad torami, plac na Rynku II, odnowiono parkowe alejki, a kilka budynków publicznych instytucji doczekało się remontów.
Przez te minione dziesięciolecia zmiany rozwojowe skutecznie omijały stary barak przy Krzywym Kole, w którym trenują zawodnicy miejskiego klubu. Na szczęście - także na ten relikt przeszłości Lubartów przygotował odpowiedź rodem z XXI wieku. W zeszłym tygodniu przedstawiciele miejskich władz oraz spółki Budimak spotkali się na działce, na której powstanie nowa sala sportowa o powierzchni użytkowej ok. 380 mkw. Dzięki przekazaniu placu budowy, na miejscu mogą ruszyć prace.
- Stary barak przy ul. Krzywe Koło odejdzie w zapomnienie. Zastąpi go nowoczesny obiekt przy ul. Szkolnej. Cieszę się, że jako miasto możemy realizować inwestycje, które będą służyły prężnie działającym sekcjom sportowym i mieszkańcom Lubartowa - napisał burmistrz miasta, Krzysztof Paśnik.
Budimak wygrał przetarg proponując 8,7 mln zł. Przedsiębiorstwo z Jastkowa k. Lublina było jedynym oferentem. Roboty powinny zakończyć się wiosną 2026 roku.
