Spacerując po nadmorskich kurortach od Helu po Międzyzdroje można spotkać banery promujące Lubartów. To część kampanii marketingowej, w ramach której samorząd zachęca turystów do odwiedzenia miasta hasłem "Morze...wakacje w Lubartowie?".
Nasi czytelnicy wysłali nam zdjęcie z Łeby, na którym widać namiot księgarni z logo miasta Lubartów oraz banerem ze wspomnianym wyżej hasłem. To efekt zeszłorocznej umowy z lubartowską księgarnią Booksale. Ta ma swoje punkty w trzydziestu nadmorskich miejscowościach, m.in. na Helu, w Jastarni, Krynicy Morskiej, Łebie, Mielnie, czy Międzyzdrojach.
- To jest właściwie całe polskie wybrzeże. Same bardzo dobre lokalizacje. W zeszłym roku zdecydowaliśmy się na podpisanie umowy z Booksale, w ramach której zakupiliśmy powierzchnię reklamową dla naszych grafik promocyjnych. Dzięki nim zachęcamy wszystkie osoby odwiedzające Bałtyk do wakacji w naszym mieście. Akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem, zwłaszcza wśród mieszańców Lubelszczyzny - mówi Artur Kuśmierzak, były szef promocji w lubartowskim magistracie, który odpowiadał za tę inicjatywę.
Mimo tego, że umowa obowiązywała przez rok, jej efekty widać do dzisiaj. Banery promujące Lubartów nadal są dobrze widoczne nad Bałtykiem. Hasła akcji to "Morze... wakacje w Lubartowie?" oraz "Morze... na rowery do Lubartowa?". Kampania kosztowała ok. 20 tys. zł.