Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lubartowscy policjanci zrobili we wtorek nalot na cztery gospodarstwa w miejscowości Maśluchy, w gminie Uścimów, w powiecie lubartowskim. Znaleźli przygotowane do suszenia konopie indyjskie i nielegalne strzelby.
- Z operacyjnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że właściciele posesji posiadają środki odurzające – mówi Renata Laszczka-Rusek, z lubelskiej policji.
Informacje okazały się trafne. Policjanci znaleźli pół kilograma marihuany oraz 850 gram konopi indyjskich przygotowanych do suszenia. Środki odurzające były ukryte m.in. w ulu, pomiędzy budynkami gospodarczymi rosła mała plantacja konopi. W wiadrze pomiędzy budynkami były jeszcze niewysuszone konopie.
Policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku 22-58 lat. Najstarszy z nich miał nielegalną broń własnej produkcji, blisko 100 sztuk amunicji, pistolet hukowy oraz części broni.
Informacje okazały się trafne. Policjanci znaleźli pół kilograma marihuany oraz 850 gram konopi indyjskich przygotowanych do suszenia. Środki odurzające były ukryte m.in. w ulu, pomiędzy budynkami gospodarczymi rosła mała plantacja konopi. W wiadrze pomiędzy budynkami były jeszcze niewysuszone konopie.
Policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku 22-58 lat. Najstarszy z nich miał nielegalną broń własnej produkcji, blisko 100 sztuk amunicji, pistolet hukowy oraz części broni.
