Przestawicie Platformy Obywatelskiej zastąpili we władzach powiatu lubartowskiego reprezentantów Prawa i Sprawiedliwości. To może być początek personalnych zmian,
bo nie wiadomo, czy stanowisk nie stracą niektórzy przeforsowani przez PiS szefowie podległych powiatowi jednostek.
Na ostatniej sesji Rady Powiatu wszystko odbyło się według wcześniej ustalonego scenariusza: starostą został Fryderyk Puła, wicestarostą Jacek Zalewski. Koalicję rządzącą utworzyło Polskie Stronnictwo Ludowe z połączonym klubem radnych Platformy Obywatelskiej i komitetu "Współpraca i Rozwój”. Wraz z radnym Edwardem Wolińskim z SLD daje to 14 głosów. Wcześniej w powiecie rządziła koalicja PSL–PiS. Ta ostatnia partia obsadzała m.in. stanowisko wicestarosty i funkcję przewodniczącego Rady Powiatu.
Na czwartkowej sesji nowo powstała koalicja obsadziła wszystkie funkcje i stanowiska.
Za poszczególnymi kandydatami z koalicji głosowało zwykle
14 radnych. Przewodniczącym rady został Henryk Zdunek z PSL. PiS zgłosiło kandydaturę Anny Bielińskiej, ale poparło ją tylko
7 radnych. Wiceprzewodniczącymi rady zostali: Jan Zaworski i Andrzej Jackowski. PiS zgłaszało swoich kandydatów, ale przepadali w głosowaniu. Na członków Zarządu Powiatu wybrano: Kazimierza Sysiaka, Barbarę Jezior i Tadeusza Kasperka.
Co z pozostałymi członkami kierownictwa powiatowych jednostek, przeforsowanymi wcześniej przez PiS?
– Umowa koalicyjna nie przewiduje dalszych zmian personalnych – mówi Jacek Zalewski, nowy wicestarosta. – Nie będzie jakiejś czystki, ale trzeba będzie się przyjrzeć kompetencjom poszczególnych osób. (dj)