O jedno miejsce do handlowania biło się aż 13 kupców. Wciągu czterech dni zostały wylicytowane wszystkie stoiska na nowym targu w Lubartowie.
Drugie dnia za miejsca pod wiatą handlowcy płacili już nawet po 400 zł. Najwyższe kwoty padły za miejsca pod chmurką (ponad 500 zł miesięcznego czynszu). Teraz kupcy mają dwa tygodnie na podpisanie umów z miastem. – Jeśli ktoś nie podpisze umowy, straci wadium a wylicytowane przez niego miejsce zostanie wystawione na nowy przetarg – mówi Krzysztof Świętoński, zastępca burmistrza Lubartowa.
Na nowy targ ruszy we wrześniu.