Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie jeden, a co najmniej dwóch dzielnicowych będzie się zajmowało jedną gminą w powiecie lubartowskim. Znikną za to małe gminne posterunki. Policja tłumaczy kolejną reformę tak, jak poprzednie: usprawnieniem działania.
– Od 1 września w miejsce małych, kilkuosobowych, posterunków funkcjonujących dotychczas na terenie jednej gminy, zostały powołane nowe z kilkunastoosobową obsadą, obejmujące swym zasięgiem działania kilka gmin – mówi Artur Marczuk z lubartowskiej policji.
Komisariat Policji w Kocku będzie dbał o bezpieczeństwo w Kocku, Jeziorzanach i Ostrówku, posterunek w Kamionce obsługiwać będzie gminy Kamionka i Firlej, posterunek w Michowie – gmin Michów i Abramów, posterunek w Ostrowie Lubelskim – Ostrów Lubelski oraz gminy: Niedźwiada i Uścimów.
Gmina Serniki obsługiwana będzie przez policjantów Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
– Dzięki tym zmianom policjanci będą mogli lepiej poznać potrzeby lokalnych społeczności i szybciej reagować – zapewnia Marczuk. (dj)
Więcej informacji z Lubartowa i okolic na www.mmlubartow.pl
Komisariat Policji w Kocku będzie dbał o bezpieczeństwo w Kocku, Jeziorzanach i Ostrówku, posterunek w Kamionce obsługiwać będzie gminy Kamionka i Firlej, posterunek w Michowie – gmin Michów i Abramów, posterunek w Ostrowie Lubelskim – Ostrów Lubelski oraz gminy: Niedźwiada i Uścimów.
Gmina Serniki obsługiwana będzie przez policjantów Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
– Dzięki tym zmianom policjanci będą mogli lepiej poznać potrzeby lokalnych społeczności i szybciej reagować – zapewnia Marczuk. (dj)
Więcej informacji z Lubartowa i okolic na www.mmlubartow.pl
