

Nie ma wiernych w kościele, niedzielnej tacy, ani wielu intencji mszalnych. O problemach finansowych, które mają związek z zakazem gromadzenia się wiernych, otwarcie mówią bracia dominikanie z Lublina. „W związku z tym ośmielamy się prosić o wsparcie” – piszą w apelu. Wierni już zareagowali.

– Jedynym źródłem utrzymania są dla nas ofiary od wiernych. Nic nie produkujemy, nie wynajmujemy też żadnych pomieszczeń – mówi o. Krzysztof Modras, przeor klasztoru ojców dominikanów w Lublinie. – Utrzymujemy się tylko z tego, co ludzie ofiarują nam podczas mszy świętej na tacę oraz z ofiar składanych przy zamawianiu intencji mszalnych, a także ze ślubów. A teraz nie ma wiernych na mszy świętej (od 14 marca ze względów bezpieczeństwa kościół przy ul. Złotej jest zamknięty, a zakonnicy msze święte i nabożeństwa transmitują za pośrednictwem internetu).
Co prawda zakonnicy mają pewne zapasy. – Ale jeśli obecna sytuacja będzie trwać dłużej, co najmniej dwa miesiące, to może być naprawdę ciężko – nie kryje przeor klasztoru. – A ponieważ sytuacja dotyczy wszystkich naszych klasztorów w Polsce, to chyba nie można liczyć na to, że prowincjał będzie w stanie wszystkim nam pomóc.
Dlatego też „Bracia dominikanie z Lublina” zwrócili się przez internet do „przyjaciół klasztoru” z prośbą o wsparcie. „Pomimo zredukowania bieżących wydatków, nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów, które generuje utrzymanie dużego obiektu klasztorno-kościelnego” – czytamy w apelu ojców dominikanów. „W związku z tym ośmielamy się prosić o wsparcie. Jeśli macie taką możliwość – bo zdajemy sobie sprawę, że dzisiaj nikomu nie jest łatwo – to prosimy, wrzućcie na naszą dominikańską tacę jakąś drobną kwotę.”
Darowizny można przekazać także wpłacając pieniądze na rachunek bankowy podany na stronie Lublin.dominikanie.pl.
Po tym jak apel został opublikowany w internecie, są już pierwsze reakcje. – Ludzie zamówili dość dużo intencji – przyznaje przeor klasztoru. – Msze święte można oglądać codziennie za pośrednictwem internetu.
Internecie mszalne można zamawiać za pośrednictwem specjalnego formularza również umieszczonego na stronie internetowej klasztoru.
