Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani po tym, jak policjanci namierzyli i zlikwidowali plantację konopi indyjskich w gminie Cyców (pow. łęczyński). Na terenie jednej z posesji było ponad 1400 krzewów, znaleziono także niemal 2 kg marihuany
Funkcjonariusze pojechali do gminy Cyców, bo posiadali informacje, że prowadzona jest tam plantacja konopi indyjskich. Te podejrzenia się potwierdziły. Na miejscu - w pomieszczeniach gospodarczych, tunelu foliowym oraz w obrębie budynków - mundurowi znaleźli pokaźne ilości roślin.
W sumie zabezpieczyli ponad 1400 krzewów, można z tego uzyskać 32 kg marihuany. Dodatkowo, w jednym z budynków były także 2 kg suszu. - Kryminalni zabezpieczyli również oprzyrządowanie służące do prowadzenia uprawy, między innymi wentylatory, lampy, wiatraki - informuje policja.
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn - 50-letniego mieszkańca Limanowej i jego 34-letniego kompana. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Postawiono im zarzuty uprawy ziela konopi innych niż włókniste. Dodatkowo, 50-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz zarzut niedozwolonego wytwarzania, przetwarzania, przerobu środków odurzających. Grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia. Z kolei 34-latek może spędzić za kratkami do 8 lat.
Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Teraz zostaną doprowadzeni do sądu.