Za spowodowanie po pijanemu wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia 35-latkowi grozi do 12 lat więzienia. Za kratkami na pewno spędzi najbliższe 3 miesiące. Został tymczasowo aresztowany.
Chodzi o zdarzenia z minionej soboty. Tego dnia po południu ktoś przy ul. 1 Maja w Tarnogrodzie znalazł starszego mężczyznę bez oznak życia. Wrótce pojawili się tam policjanci. I ustalili, że 86-latek został potrącony przez samochód. Niestety, obrażenia były tak poważne, że mężczyzna zmarł.
Mundurowi potrzebowali trochę ponad godziny, aby namierzyć sprawcę. – Po 18 zatrzymany został 35-letni mieszkaniec powiatu, który, jak wskazują wstępne ustalenia, kierując busem marki opel potrącił mężczyznę i odjechał – informuje asp. Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
>>> Mama zmarła po potrąceniu przez pijaną kierującą. Anna K. usłyszała zarzut zabójstwa <<<
35-latek został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu. Był pijany. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Gdy przetrzeźwiał, w poniedziałek w prokuraturze usłyszał zarzuty, a biłgorajski sąd tego samego dnia zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla niego.
Za jakiś czas mężczyzna stanie przed sądem. – Za spowodowanie wypadku śmiertelnego w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności – podsumowuje asp. Klimek.