Do dwóch tragicznych wypadków doszło w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia na lubelskich drogach. Zginął 35-latek i 21-latka.
- Do pierwszego z wypadków doszło w piątek około godz. 16.30 w miejscowości Majdan Wielki (gmina Krasnobród). Ze wstępnych ustaleń zamojskich policjantów wynika, że 35-letni kierujący toyotą RAV-4 jechał od Dominikanówki w kierunku Krasnobrodu. Po wyjściu z łuku na prostym już odcinku drogi nagle zjechał na przeciwny pas ruchu, następnie do przydrożnego rowu, gdzie dachem samochodu uderzył w drzewo – informuje policja.
Mimo próby reanimacji nie udało się uratować kierowcy. Z kolei 33-letni pasażer został zabrany do szpitala. - Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ustalili świadków oraz wykonali oględziny. Czynności na miejscu wypadku trwały kilka godzin i były prowadzone pod nadzorem prokuratora. Ciało 35-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Prowadzone postępowanie wyjaśni dokładne okoliczności wypadku – dodają mundurowi
Kolejny wypadek miał miejsce w powiecie hrubieszowskim, gdzie około godziny 18.30 w miejscowości Modryń kierujący volkswagenem na prostym i nieoświetlonym odcinku drogi potrącił pieszą. - Pomimo podjętej reanimacji, 21-letnia kobieta poniosła śmierć na miejscu. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że piesza nie posiadała na sobie elementów odblaskowych. Kierujący pojazdem był trzeźwy – informuje policja.