Mam do wydania aż 1,15 miliarda euro w 5 lat! Na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyście podpisano Regionalny Program Operacyjny dla Lubelszczyzny.
Negocjacje z Komisją Europejską trwały kilka miesięcy i właśnie się zakończyły. - Udała się rzecz niezmiernie ważna - cieszy się Jarosław Zdrojkowski, marszałek województwa, który zadzwonił do nas wczoraj w drodze powrotnej z Warszawy. - Czekamy jeszcze na kilka informacji z ministerstwa i rozpoczynamy dzielenie pieniędzy.
Lubelszczyzna dostanie w ramach programu, bagatela, 1,15 mld euro (ponad 4,3 mld zł). Wśród najważniejszych inwestycji, jakie będą realizowane za te pieniądze, jest budowa lotniska w Świdniku, dokończenie Teatru w Budowie (czyli utworzenie Centrum Spotkania Kultur), stworzenie Systemu Informacji Przestrzennej Lubelszczyzny (internetowa baza danych o regionie: od miejsc pod inwestycje, przez zabytki, po bazę turystyczną) wreszcie modernizacja stadionu miejskiego przy al. Zygmuntowskich w Lublinie.
Jest jednak łyżka dziegciu. Część inwestycji dostanie mniejsze wsparcie z RPO, bo podpadają pod przepisy o pomocy publicznej. - Jeśli przedsięwzięcia będą przynosiły zysk, czyli przychody przewyższą koszty, wtedy dofinansowanie do projektu z RPO wyniesie 50 procent - dodaje Wolińska. Tymczasem generalnie wsparcie z programu wynosi 85 procent. Problem może być np. z Teatrem w Budowie i stadionem przy al. Zygmuntowskich w Lublinie.
Na RPO dobrych informacji nie koniec. Na Zamku Królewskim pięciu marszałków, w tym lubelski, podpisało porozumienie w sprawie budowy szerokopasmowego dostępu do Internetu (projekt "Sieć szerokopasmowa Polski Wschodniej”). Efekt: do końca 2013 roku z szybkiego Internetu ma korzystać 90 procent mieszkańców naszego województwa.