Zarzuty 15 włamań do samochodów usłyszał 20-letni mieszkaniec Lublina. Został aresztowany.
- Zabierał cenniejsze przedmioty i wyposażenie. Jego łupem padały radia samochodowe i inne narzędzia, które następnie sprzedawał. 20-latek ukradł też dwa samochody, które następnie porzucił - wylicza Janusz Majewski z kraśnickiej policji.
20-latka na trzy miesiące aresztował sąd. - Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa. Ustalamy czy sprawca działał sam, i czy to jedyne przestępstwa, których dokonał - dodaje Majewski.