Nasi Czytelnicy zaalarmowali, że w Lublinie i regionie jest problem z dodzwonieniem się na krótkie numery telefonów korporacji taksówkowych.
"Awaria "inteligentnej platformy" w Orange przyczynia się do strat kilku firm. Dawna TP swoimi siłami technicznymi nie potrafi od kilku godzin poradzić sobie z usunięciem awarii.
Klienci Radio TAXI w Lublinie, Białej Podlaskiej, Zamościu, Olsztynie i w Rzeszowie (oraz prawdopodobnie w kilku innych miastach) oraz klienci Alior Banku mają problem z dodzwonieniem się na tzw pięciocyfrowe numery skrócone. Firmy Radio TAXI z numerem 19626 w/w miastach nie mogą zamówić taksówki. W telefonie nie ma sygnału wybierania.
Awaria systemu numerów skróconych trwa od godziny 14 i nie wiadomo kiedy będzie usunięta. Numery skrócone miały ułatwiać kontakt klientów z firmami. Niestety pojawiają się często awarie systemowe. Działanie numerów skróconych polega na tym, że są to zwykłe linie telefoniczne z długim numerem 9 cyfrowym. System przekierowania rozmów działa w ten sposób, że telefonujący wybiera tylko 5 cyfr, które system telekomunikacyjny przekierowuje do firmy. Niestety system ten często ulega awarii.
Tylko w ciągu ostatnich kilku miesięcy na numerze 19626 - radio taxi w Lublinie miało kilkanaście awarii systemu przekierowania rozmów. Oznacza to duże straty firm i zdenerwowanie pasażerów. Damel TAXI w Lublinie ma rezerwowy numer 815 333 333, ale wielu pasażerów woli dzwonić na numer skrócony."
Tomasz Szczykutowicz i Krzysztof Statkiewicz - prezesi Damel TAXI w Lublinie.
Próbowaliśmy się skontaktować z rzecznikiem prasowym Orange. Niestety w biurze prasowym telefon milczy.