
Złe wiadomości dla tych, którzy mają już dosyć zimna, chmur i deszczu. Taka pogoda będzie do końca września. Cieplej będzie dopiero w październiku.

- Do końca września do naszego kraju będzie napływał chłód - wyjaśnia Dorota Gardias-Skóra z TVN Meteo. - Spodziewamy się frontów, które przyniosą sporo chmur, wilgoci, opadów i, co szczególnie uciążliwe, niskich temperatur. Zimno będzie zwłaszcza w nocy. Mało tego. Będą przygruntowne przymrozki.
Zdaniem Gardias-Skóry, lato możemy uznać za zakończone. - Szkoda tylko, że chłodna i brzydka jesień przyszła tak gwałtownie - zaznacza.
- Choć z drugiej strony, patrząc wstecz, tak chłodny wrzesień nie jest w Polsce niczym nadzwyczajnym - dodaje Zalewski. - Czasem zdarzały się o tej porze roku nawet opady śniegu.
Ale są też dobre informacje. - Chłodne wrześnie często zwiastowały ciepłą późną jesień i dosyć łagodną zimę - tłumaczy Zalewski. - Miejmy nadzieję, że tak będzie i tym razem.
Pierwszych oznak ocieplenia powinniśmy się spodziewać w październiku. - Wtedy przyjdzie do nas babie lato i prawdziwa polska, złota jesień - zapowiada Gardias-Skóra. - Po takim chłodzie z pewnością odczujemy poprawę pogody. Będzie cieplej i przyjemniej. (MB)