Co czwarty sprawca przestępstwa popełnionego w naszym regionie chodzi bezkarnie na wolności. Tak wynika z najnowszego raportu Urzędu Statystycznego w Lublinie.
W tym czasie na terenie naszego województwa popełniono ponad 9,5 tys. przestępstw, z czego najczęstsze to przestępstwa: kryminalne (prawie 6,3 tys.), drogowe (ponad 1,5 tys.) i gospodarcze (ponad 1,1 tys.). W porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym, liczba przestępstw spadła o 4,4 proc.
Wzrosła za to (o 4,7 proc.) wykrywalność sprawców przestępstw. Policjanci zatrzymali 76,6 proc. spośród tych, którzy w pierwszym kwartale tego roku popełnili jakiekolwiek przestępstwo.
Najlepszą skutecznością mogą się popisać funkcjonariusze z powiatów: ryckiego, łukowskiego, radzyńskiego, parczewskiego, kraśnickiego, janowskiego, biłgorajskiego i tomaszowskiego (wykrywalność ponad 90 proc.).
Najgorzej idzie policjantom z powiatów: lubelskiego, puławskiego i samego Lublina. W stolicy województwa udało się zatrzymać tylko co drugiego przestępcę.
W tym czasie w Lublinie popełniono ponad 2,8 tys. przestępstw (o 15 proc. mniej niż przed rokiem).