Tylko w ciągu ostatnich kilku dni policjanci z bialskiej komendy otrzymali siedem zgłoszeń o oszustwach na BLIK. Sprawcy włamują się na konta portali społecznościowych, po czym podszywając się pod ich właścicieli wysyłają wiadomości z prośbą o pożyczkę.
- W pięciu przypadkach zgłoszenia dotyczyły włamania na konto, które pokrzywdzeni posiadają na portalu społecznościowym. Sposób działania sprawców był zawsze taki sam. Rozsyłali do grupy znajomych wiadomości z prośbą o pilną pożyczkę, obiecując również że to tylko chwilowa pomoc, a pieniądze bardzo szybko wrócą do właścicieli. Proponowali też łatwy sposób przelania gotówki poprzez wygenerowanie kodu "BLIK" w systemie płatności elektronicznej - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
W dwóch przypadkach do komendy zgłosiły się osoby, które odpowiedziały na apel oszustów przekazując gotówkę.
- O tym, że nie korespondowały z właścicielami kont dowiedziały się dopiero po przelaniu pieniędzy - dodaje Salczyńska-Pyrchla. - Pokrzywdzeni stracili łącznie niemal 4,5 tysiąca złotych.
Policjanci szukają sprawców i przestrzegają przed oszustami działającymi taką metodą.
- W przypadku otrzymania prośby o pożyczkę nie należy działać pochopnie i w emocjach. Trzeba sprawdzić czy osoba, która do nas napisała lub której prośba dotyczy rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy i najlepiej do tej osoby zadzwonić - radzą.
Zasady ostrożności są zawsze takie same jeżeli ktoś nas prosi o pieniądze:
- Nie przekazujemy pieniędzy obcym osobom;
- Nie przesyłamy pieniędzy na podane przez obce osoby numery kont;
- Nie podajemy nikomu danych do logowania na nasze konta bankowe;
- Nie przekazujemy obcym osobom kodów do płatności mobilnych.