Przedstawiciele ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Obrony rozpoczęli konsultacje dotyczące zasad wycofania ukraińskiego kontyngentu wojskowego biorącego udział w misji stabilizacyjnej w Iraku.
Według Kuczmy, Ukraińcy mają opuścić Irak do połowy bieżącego roku. Konsultacje w sprawie wycofania żołnierzy rozpoczęły się od spotkania z ambasadorami USA i W. Brytanii w Kijowie, Johnem Herbstem i Robertem Brinkleyem.
Łukbiwski podkreślił, że wycofanie wojsk będzie wieloetapowym procesem, ale na razie nie można określić konkretnych terminów rozpoczęcia i jego zakończenia.
Wczoraj Rada Najwyższa Ukrainy (parlament – red.) kolejny raz przyjęła uchwałę wzywającą Kuczmę do podpisania dekretu o natychmiastowym wycofaniu wojsk ukraińskich z Iraku.
Dzień wcześniej zadanie opracowania planu opuszczenia, Kuczma zlecił ministrowi spraw zagranicznych Kostiantynowi Hryszczence i ministrowi obrony Ołeksandrowi Kuźmukowi.
Postanowienie było wynikiem niedzielnych tragicznych wydarzeń w irackiej miejscowości Suwajra w prowincji Wasit, gdzie w wyniku eksplozji bomby lotniczej śmierć poniosło ośmiu żołnierzy ukraińskiego kontyngentu wojskowego. Żołnierze ochraniali kazachskich saperów przygotowujących do likwidacji 35 bomb lotniczych, odnalezionych wcześniej przez iracką policję. Wraz z Ukraińcami na miejscu zginął także jeden Kazach.
Także następca Kuczmy Wiktor Juszczenko obiecał wczoraj, że wycofanie ukraińskich oddziałów z Iraku stanie się jednym z jego priorytetów, gdy tylko obejmie urząd. Już wcześniej, podczas kampanii wyborczej, opowiadał się zdecydowanie za powrotem ukraińskich żołnierzy z Iraku do kraju.