Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

3 lipca 2021 r.
15:41

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców: Polski nie stać na kolejne zamknięcie

Adam Abramowicz
Adam Abramowicz (fot. Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców)

Z Adamem Abramowiczem, Rzecznikiem Małych i Średnich Przedsiębiorców rozmawiamy o sytuacji przedsiębiorców i o tym, czy podoba im się Nowy Ład.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Jest pan rzecznikiem firm małych i średnich, ale w piątek w Lublinie spotkał się pan z dużymi przedsiębiorcami. Skąd taka zmiana?

– W Radzie Przedsiębiorców przy rzeczniku działa 300 organizacji skupiających firmy mikro, małe i średnie. To największa platforma ich porozumiewania się. Bezpośrednie kontakty z większymi firmami, mającymi  bardzo często bardzo duży wkład w rozwój regionalny, pozwolą na działanie poprawiające warunki prowadzenia działalności gospodarczej nie tylko w Polsce ale też w poszczególnych województwach mających swoją specyfikę jeśli chodzi o bariery. Dlatego jako rzecznik tworzę zespoły konsultacyjne w całej Polsce. Z nich czepię wiedzę co dzieje się z gospodarką w tych nieco większych firmach także w perspektywie regionalnej. Rady są także narzędziem pomocnym dla marszałków, wojewodów i samorządów, które zyskują możliwość konsultowania wprowadzanych decyzji gospodarczych.

  • Przedsiębiorcy poszczególnych regionów mają swoje problemy, czy dla wszystkim największym wyzwaniem jest koronawirus i Nowy Ład?

– Te dwa tematy dotyczą prawie wszystkich i one rzeczywiście są dziś najważniejsze. W przypadku koronawirusa część branż związanych z usługami ucierpiała bardziej, a przemysł nie został dotknięty. Mimo to ten temat jest zawsze poruszany. Przedsiębiorcy cieszą się z odmrożenia czekając na pełen powrót do normalności by normalnie zarabiać i móc nadrabiać straty i inwestować. Są też niepokoje, bo cały czas w przestrzeni publicznej jest artykułowana z różnych stron groźba, że na jesieni może być znów lock down. Wyrażam pogląd zdecydowanej większości przedsiębiorców: Polski nie stać na kolejne zamknięcie. 240 mld, które już poszły na rekompensaty to pieniądze pożyczone. Trzeba je będzie oddać. Na czteroosobową rodzinę daje to 25 tys. zł długu, którą będziemy musieli spłacić czy to w podwyżce podatków i opłat, a być może inflacji. Dalej tą drogą nie możemy iść. Patrzmy też na przykłady innych państw!

  • Jakich?

– Szwecja, Hiszpania, Bułgaria i Singapur ogłosiły już, że nie stać ich na blokowanie i muszą nauczyć się żyć z koronawirusem. Dystans społeczny będzie, ale obowiązywać będzie poza gospodarką. To dobra decyzja. Zauważmy, że w państwach, które tak działały przyrost zachorowań był podobny do naszych. Blokowanie części usług nie daje więc, naszym zdaniem, efektów a jest niezwykle kosztowne.

  • Gorącym tematem jest też Polski Ład. Jak go pan ocenia?

– Zawarte są w nim bardzo dobre rzeczy i te, które nie powinny wejść w życie.

  • Dobre to…

– Zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł. i obniżenie klina podatkowego dotykającego mniej zarabiających. Zachęci to ludzi do podejmowania pracy, bo wzrosną najniższe wynagrodzenia. To też dobra wiadomość dla przedsiębiorców, którzy narzekają na brak rąk do pracy. Cieszy też podniesienie drugiego progu podatkowego.

  • A złe?

– Zmian nie można wprowadzać wyłącznie kosztem przedsiębiorców, którzy rozliczają się podatkiem liniowym i tych Polaków, którzy zarabiają więcej niż przeciętna. To nie jest dobre rozwiązanie. Wprowadzenie podatku liniowego było bardzo dobrym pomysłem. Zyskał zarówno budżet jak i przedsiębiorcy mający więcej pieniędzy na inwestycje co jest bardzo ważne zwłaszcza w czasach kowidowych, gdy nie mogą liczyć na kredyty. To o czym mówimy teraz, czyli podwyższenie stawki z 19 na 28 proc. spowoduje, że pieniędzy na inwestycje będzie mniej, a przedsiębiorcy będą zmieniać sposób rozliczania się z fiskusem szukając oszczędności. Nie wolno zabijać kury, która znosi złote jajka! Potrzeba rozmów, by uniknąć tych negatywnych skutków.

  • Wątpliwości budzi też niemożliwość odliczania od podatku 9 proc. składki na ubezpieczenie zdrowotne.

– Opodatkowanie pracy zniechęca do niej. Wszyscy na tym stracimy. Dlatego w imieniu przedsiębiorców postuluję żeby w ogóle nic nie zmieniać. Gdyby rząd się jednak uparł to proponujemy, żeby dla 800 tys. płacących podatek liniowy z 2,5 mln wszystkich przedsiębiorców wprowadzić możliwość odliczania składek, tak jak robią to wszyscy pozostali: pracujący na umowę o prace czy emeryci. Chcemy też określić sufit składki na ubezpieczenie zdrowotne  dla wszystkich – maksymalnie ok. 1150 zł miesięcznie. To spowoduje, że przedsiębiorcy zapłacą trochę więcej niż dzisiaj, ale nie zniechęcą się do wytężonej pracy.

  • Do budżetu wpłynie jednak mniej pieniędzy.

– Ministerstwo Finansów policzyło, że nasze i rządowe systemy różni 12 mld zł. Podpowiadamy jak to wyrównać. Opodatkować należy korporacyjne firmy cyfrowe, o czym zresztą mówi się od dawna stawką 0,5 – 1,5 proc. od przychodów uzyskanych na terenie Polski. Szacujemy, że mogłoby to dać nawet 7 mld zł rocznie. Drugi filar to podatek przychodowy zamiast CIT-u, czyli podatku od osób prawnych. Duże korporacje nie płacą go latami dlatego zastąpienie go prostym podatkiem 0,5 – 1,5 proc. wpłynęłoby na zmianę tej sytuacji. Przy górnej granicy, wzrost dochodów do budżetu wyniósłby 40 mld zł.

  • Liczy pan, że te propozycje zostaną wysłuchane.

– Trwają rozmowy. Premier Gowin powiedział ostatnio w jednym z wywiadów, że popiera mój sposób myślenia. Inni posłowie ze Zjednoczonej Prawicy także oceniają nasze propozycje jako racjonalne. Mamy też wsparcie ekspertów z tytułami profesorów, instytucji, Rady Przedsiębiorców i Rady Naukowej działających przy Rzeczniku.

  • Jest pan optymistą?

– Są na to duże szanse. Pamiętajmy, że już niedługo, bo za 2,5 roku będą wybory i rządzący będą musieli brać pod uwagę głos nas wszystkich. Rząd twierdzi, że na zmianach zyska 16 mln Polaków a straci 2 mln. Zapomina jednak, że ci którzy zyskują mają w rodzinach przedsiębiorców , których proponowane zmiany dotkną tak boleśnie, że ich frustracja może ważyć więcej niż satysfakcja zadowolonych.

  • Zakładając, że lock downu już nie będzie, a Nowy Ład wejdzie z państwa poprawkami to kiedy sytuacja przedsiębiorców się poprawi?

– Liczę, że szybko. Oczywiście najgorzej będą miały branże najbardziej poturbowane, ale polscy przedsiębiorcy są znani z tego, że szybko przechodzą przez trudne okresy. Są pracowici i innowacyjni. Dadzą sobie radę, bo przed cowidem Polska gospodarka była bardzo rozpędzona. Jest jednak też czarny scenariusz, w którym zaprzepaścimy wszystko ca mamy. Nałożenie kolejnych obciążeń spowoduje, że wiele firm tego nie wytrzyma. Na szczęście czarnego scenariusza można uniknąć.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium