Restauratorzy będą mogli prosić miasto o odstąpienie od pobierania czynszu za ogródki wystawione na deptaku Krakowskiego Przedmieścia. Zdecydowali o tym radni na prośbę prezydenta. Innymi regułami rządzą się pozostałe ogródki, w tym staromiejskie
Dzisiejsza decyzja Rady Miasta, która ma pozwolić gastronomii na złapanie oddechu po epidemicznym zamknięciu, nie oznacza automatycznego zwolnienia restauratorów z opłat za ogródki wystawiane na deptaku. Oznacza tyle, że miasto „odstępuje od dochodzenia należności”. Żeby z tego skorzystać, restauratorzy muszą złożyć do Urzędu Miasta wniosek „o odstąpienie od dochodzenia należności”.
Nie oznacza to jednak, że właściciele ogródków, którzy złożą taki wniosek, nie zapłacą ani grosza za ogródek. Wciąż będą zobowiązani do zapłacenia podatku VAT od czynszu. Dlaczego? Miasto może zrezygnować wyłącznie z pobierania czynszu, ale nie może odstąpić od pobierania podatku VAT, bo nie należy się on miastu, tylko Skarbowi Państwa.
Jak to będzie wyglądać w praktyce? Przy obecnych stawkach za ogródek mający 35 mkw. należy się miastu miesięcznie 1 295,50 zł (już z podatkiem VAT). Jeżeli restaurator postara się o „odstąpienie”, to zapłaci wyłącznie 241,50 zł podatku. Za największy z deptakowych ogródków (102,5 mkw.) należność wynosi 3 782,52 zł, w czym zawiera się już podatek w kwocie 707,22 zł.
Uchwalony dzisiaj mechanizm dotyczy wyłącznie ogródków na deptaku, który formalnie nie jest już drogą, tylko zwykłą miejską nieruchomością, a restauratorzy płacą miastu czynsz dzierżawny za zajętą powierzchnię.
Inaczej jest w przypadku pozostałych ogródków, bo gastronomowie płacą opłatę za „zajęcie pasa drogowego”, co dotyczy np. Starego Miasta. Ratusz wyjaśnia, że nie da się tutaj zastosować podobnego mechanizmu, bo opłata „za zajęcie pasa” jest „należnością administracyjnoprawną”.
W przypadku ogródków stojących na drogach obowiązuje jednak inna ulga, uchwalona już na początku roku. – W styczniu Rada Miasta Lublin podjęła uchwałę o obniżce opłaty do 1 gr dla ogródków gastronomicznych oraz stoisk handlowych zlokalizowanych w pasie drogowym – przypomina Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Podana przez nią stawka 1 gr to dobowa opłata za każdy metr kwadratowy „pasa drogowego” zajętego pod ogródek.