Aż 150 mln zł może oszczędzić Lublin na budowie dojazdu do obwodnicy. Za te pieniądze powstaną inne inwestycje.
W piątek otwarto oferty firm zainteresowanych zleceniem na budowę nowego odcinka al. Solidarności w Lublinie. Jego budowę miasto wyceniało na 475 mln zł. Okazało się, że inwestycja może być o wiele tańsza.
– Różnicę między zakładanym wstępnie, a rzeczywistym kosztem budowy przeznaczymy na istotne dla miasta zadania drogowe – deklaruje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, który od samego początku spodziewał się, że oferty będą korzystne.
Jest szansa, że oszczędności zasilą budowę kolejnego dojazdu do obwodnicy, czyli ul. Poligonowej.
Z ośmiu firm, które starają się o zlecenie tylko dwie przekroczyły budżet inwestycji z cenami 508 i 499 mln zł. Najniższą, 319 mln zł proponuje warszawski Budimex, nieco więcej, bo 356 mln firma Hydrogeo Polska, zaś Mostostal Warszawa chce 378 mln.
Teraz oferty bada komisja. Spośród tych, które nie będą zwierać błędów, wybierze najtańszą.
– Zakładamy, że budowa zacznie się we wrześniu tego roku, a zakończy we wrześniu 2014 r. – zapowiada Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Nowy, dwupasmowy odcinek al. Solidarności będzie mieć prawie 4 km długości. Według prognoz ma przejąć 85 proc. ruchu ciężarowego z trasy wyjazdowej do Warszawy.
Droga pobiegnie od istniejącego skrzyżowania z al. Warszawską do granicy miasta. Natomiast sama al. Warszawska zostanie przeniesiona na estakadę. Powstanie też most nad Czechówką, a rzeka zmieni koryto. – W ramach tej inwestycji zostanie też przebudowana ul. Jaśminowa i Wądolna. A główna i Mgielna zostaną przeniesione na wiadukty – mówi Kieliszek.
Powstanie też miejski węzeł drogowy „Sławin”, do którego w przyszłości dołączone zostaną przedłużone ulice: Głęboka i Bohaterów Monte Cassino. Byłyby one budowane jako odrębne zadania. – Przetarg na łącznik ul. Bohaterów Monte Cassino może być ogłoszony pod koniec roku – zapowiadał niedawno Żuk. W dalszej kolejności powstałaby Głęboka, która na skrzyżowaniu z al. Kraśnicką ma zostać przeniesiona na estakadę.
Droga dojazdowa ma być gotowa nieco później, niż sama obwodnica. Dlatego początkowo do stolicy wyjeżdżać będziemy jak teraz, przez al. Warszawską.