Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

24 listopada 2015 r.
20:09

Hodowca ze Starych Wierzchowisk odpowiada protestującym: Moja ferma nikomu nie zagrozi

0 55 A A

Rozmowa z Tomaszem Rozińskim, który razem z żoną Barbarą planuje budowę chlewni rozrodu z odchowalnią prosiąt w miejscowości Stare Wierzchowiska (powiat lubelski).

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Czy spodziewał się pan tylu protestów?

– Nie spodziewałem się, a to dlatego, że jednym z głównych działań Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014–2020 jest modernizacja gospodarstw rolnych, a przede wszystkim produkcja prosiąt, która jest oparta o stada polskie.

• Czyli państwo polskie popiera takie inwestycje?

– Tak, państwo chce w to inwestować i kładzie na to nacisk. Konkretne działania nastawione są na rozwój obszarów wiejskich i odbudowę stad. Dodam, że w 2014 r. do Polski zaimportowaliśmy 5 mln prosiaków z Danii, Niemiec i Holandii. Ostatnio także z Litwy i Łotwy, gdzie już występują przypadki afrykańskiego pomoru świń. Ten import trwa. Dlatego też podstawą mojego działania, tej planowanej inwestycji, był właśnie PROW. Poza tym już na samym początku planowania zwróciłem się do Urzędu Miejskiego w Bełżycach z wnioskiem o wypis i wyrys miejscowego planu zagospodarowania. To było 21 lipca 2014 r.

• Plan na taką inwestycję pozwala.

– Plan dopuszcza lokalizację ferm hodowlanych, które ze względu na uciążliwość nie mogą być zlokalizowane w zwartej zabudowie, z zachowaniem wymogów określonych w przepisach szczególnych. Chodzi o uzgodnienia z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Na tym oparłem swoją wizję tej inwestycji. Dalsze postępowanie pociągnęło za sobą odpowiednie wydatki – m.in. opracowanie projektu technologicznego, opracowanie raportu o oddziaływaniu na środowisko, szereg innych opinii hydrologicznych i geotechnicznych, które były wymagane do raportu.

• Mieszkańcy, którzy protestują obawiają się m.in. o stan czystości wód podziemnych i powietrza.

Boją się, że owoce i warzywa z pobliskich upraw nie będą nadawać się do spożycia. Jest także strach o wartość działek. Niedaleko jest teren chroniony Natura 2000. Te obawy są uzasadnione?
– To są wszystko zarzuty, bo nie można ich nazwać argumentami. Niczym bowiem nie są poparte. To są bardzo skrajne i subiektywne opinie mieszkańców. I to najczęściej nie sąsiadów. Protestują sołectwa, których to postępowanie nie powinno dotyczyć.

• Czy inwestycja będzie bezpieczna dla ludzi?

– Swoją opinię wyraził już w tym zakresie RDOŚ (jest pozytywna – red.). Mogę tylko dodać, że są też przepisy dotyczące m.in. ochrony zdrowia zwierząt. Mówią o minimalnych warunkach bytowych i o dobrostanie zwierząt. Ja już na etapie projektowania budynku i ubiegania się o pozwolenia na budowę muszę to zapewnić. Stąd wynika m.in. odpowiednia powierzchnia kojców, odpowiednia wydajność systemu wentylacyjnego, odpowiedni sposób przechowywania gnojowicy, a nawet użycie betonów odpowiedniej klasy. Do tego dochodzi cała infrastruktura – droga, pas zadrzewienia z trzech stron, który będzie w jakiś sposób minimalizował ewentualne utrudnienia.

• Jak pan myśli, czy uda się dojść dziś do porozumienia z mieszkańcami?

– Nie wiem, jakie będzie nastawienie społeczeństwa. Przyznam się, że nie spodziewałem się tak dużego zacietrzewienia i agresji ludzi. Obserwuję to na forach. Będę starał się odpowiedzieć na konkretne zarzuty. Będę chciał też przedstawić swoje dowody i opinie ekspertów. Mam nadzieję, że każda ze stron będzie mogła wypowiedzieć się w spokoju.

Pozostałe informacje

Maria Dębska jako Anka Serafin w serialu Śleboda
DO ZOBACZENIA
film

Śleboda: Zbrodnia i Podhale w sześciu odcinkach. Jest pierwszy zwiastun (wideo)

Dziś zwiastun, a premiera za niespełna trzy tygodnie. Jest seria kryminałów, zaraz będzie serial Śleboda.

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Marzysz o spontanicznych wakacjach, które pozwolą Ci uciec od codzienności bez planowania z wielomiesięcznym wyprzedzeniem? Oferty Last Minute mogą wydawać się idealnym rozwiązaniem – wystarczy poczekać do ostatniej chwili, by znaleźć wyjazd w atrakcyjnej cenie i szybko zarezerwować wymarzoną podróż.

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Kąpiel w balii ogrodowej (czyli tzw. ruskiej bani lub ciepłej beczce) to nie tylko sposób na chwilę relaksu, ale także potencjalnie skuteczna metoda na poprawę zdrowia i samopoczucia.

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?
LUBLIN

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?

Na kilka godzin wyłączą ogrzewanie. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada przerwy w dostawie ciepła.

Zbigniew Jakubas kupi klub w Senegalu i będzie szkolił piłkarzy dla Motoru Lublin?
NA BOISKU

Zbigniew Jakubas kupi klub w Senegalu i będzie szkolił piłkarzy dla Motoru Lublin?

W niedzielny wieczór większościowy udziałowiec i prezes Motoru Lublin Zbigniew Jakubas wystąpił w Lidze+ Extra, która emitowana jest w Canal Plus. Jak zwykle przekazał mnóstwo ciekawych informacji na najróżniejsze tematy. Zdradził chociażby, dlaczego zainwestował w piłkę nożną, jakie ma plany odnośnie Motoru, a do tego nie wykluczył, że kupi klub w... Senegalu.

Śmieci, butelki i puszki. Skarżą się na bałagan niedaleko dworca metropolitalnego
Alarm24

Śmieci, butelki i puszki. Skarżą się na bałagan niedaleko dworca metropolitalnego

Niedaleko dworca metropolitalnego, pod wiaduktem znajdującym się w ciągu ulicy Lubelskiego Lipca 80’, notorycznie odbywają się „spotkania”, po których w okolicy panuje spory bałagan. Dodatkowo miejsce to nie przystaje do nowoczesnego i zadbanego wyglądu budynku – podkreśla jeden z naszych Czytelników.

Tragicznie zmarły policjant
WSPARCIE

Policjant zginął postrzelony na służbie. Ruszyła zbiórka na pomoc rodzinie

W tragicznych okolicznościach w Warszawie zginął policjant Mateusz Biernacki. Ruszyła zbiórka na pomoc jego najbliższej rodzinie.

Wampiriada kwiecień 2024
NIECH POLEJE SIĘ KREW

Ile osób potrzeba, by uratować komuś życie?

Ile krwi potrzeba podczas operacji? Operacja serca wymaga ok. 3 litrów krwi, co oznacza krew aż od sześciu dawców. Twoja krew może uratować czyjeś życie. Niezależne Zrzeszenie Studentów UMCS zaprasza na Wampiriadę.

Robert Lis

Dyrektor szpitala już pracownikom to przekazał. A starosta ma następcę

Po ponad czterech latach Robert Lis zamierza oddać dyrektorski stołek w radzyńskim szpitalu. Załoga wie o tym już od kilku tygodni. Z kolei, starosta Szczepan Niebrzegowski ma plan, kto go zastąpi, przynajmniej tymczasowo.

Zaparkował w domu, bo był pijany

Zaparkował w domu, bo był pijany

23-letni kierowca wypadł z drogi na zakręcie i wjechał w dom. Uszkodził jedną ze ścian, za którą na sofie leżał lokator tej posesji. Kierowca miał ponad 1,6 promila alkoholu we krwi, a w samochodzie ponad 3 gramy narkotyków.

Tragiczny wypadek w Tarnawie Dużej
Powiat biłgorajski

Tragiczny wypadek w Tarnawie Dużej

W miejscowości Tarnawa Duża (pow. biłgorajski) wczoraj, tuż po godzinie 18, doszło do tragicznego w skutkach wypadku komunikacyjnego. 61-letni kierowca n, w obszarze zabudowanym, potrącił idąca drogą mieszkankę powiatu biłgorajskiego.

Mural z Otylią Jędrzejczak jako symbol wielkich osiągnięć i motywacji dla młodych chełmskich sportowców.

Otylia Jędrzejczak nie tylko na ścianie, ale też na chełmskiej pływalni

W minioną sobotę ponad setka dzieci z chełmskich szkół uczestniczyła w zajęciach doszkalających pływanie. Wyjątkowo młodzi sportowcy ćwiczyli pod czujnym okiem Otyli Jędrzejczak – jedynej polskiej mistrzyni olimpijskiej w pływaniu.

Lider z Chełma zgubił pierwszy punkt, PZL Leonardo Avia przywiozła trzy z Tomaszowa Mazowieckiego

Lider z Chełma zgubił pierwszy punkt, PZL Leonardo Avia przywiozła trzy z Tomaszowa Mazowieckiego

ChKS Chełm pokonał na wyjeździe CUK Anioły Toruń 3:2, a PZL Leonardo Avia Świdnik zwyciężyła Lechię Tomaszów Mazowiecki.

Przegapiła zjazd na ekspresówce i zaczęła cofać. Doprowadziła do kolizji

Przegapiła zjazd na ekspresówce i zaczęła cofać. Doprowadziła do kolizji

Ku przestrodze - na drodze ekspresowej S12 w powiecie puławskim doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które nagrały kamery zarządcy krajowej trasy. Kobieta prowadząca opla minęła zjazd na Nałęczów, a następnie, zamiast zjechać na następnym, zaczęła wycofywać bez patrzenia w lusterka. Lublinianka stanie przed sądem.

Honda pijanego kierowcy

Pan dalej nie pojechał. 24-latka zatrzymała pijanego szofera

24-latka zareagowała na niepewny styl jazdy kierowcy Hondy. Zatrzymała samochód, a kiedy wyczuła od niego alkohol zabrała kluczyki i zaalarmowała policjantów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium