Janusz Palikot (PO) nafaszerował błędami poniedziałkowy wpis na swoim blogu o inwestycjach drogowych. Sprawdziliśmy w Ministerstwie Infrastruktury, że wbrew temu, co twierdzi poseł, spółka do budowy ważnej drogi ekspresowej S19 jeszcze nie powstała, a pełnomocnik dopiero pracuje nad koncepcją jej utworzenia.
Polityk napisał również na blogu, że pieniądze na trasę 747 (to ta droga poprowadzi do nowego mostu na Wiśle) znajdą się "najprawdopodobniej w programie Partnerstwa Wschodniego”. Sęk w tym, że "Partnerstwo” to program współpracy Unii Europejskiej z m.in. Białorusią, Ukrainą i Gruzją. Natomiast 120 mln zł na drogę 747 dołoży Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego.
Poseł twierdzi, że trasa Frampol–Janów Lubelski to fragment drogi wojewódzkiej 835, tymczasem to trasa krajowa nr 74.
Napisał również, że trwają prace przy obwodnicy Janowa Lubelskiego. – To prace przygotowawcze – uściśla Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Natomiast poseł nie mylił się pisząc o trwających robotach przy objeździe Kraśnika i Kocka.
Palikot obwieścił, że w poniedziałek będzie ogłoszony przetarg na przebudowę drogi wojewódzkiej 835 Biłgoraj–Frampol. To jedna z najczęściej uczęszczanych dróg na Lubelszczyźnie. – Przekazaliśmy ogłoszenie do unijnego biuletynu zamówień publicznych, mają pięć dni na jego ogłoszenie – mówi Jan Bolibok naczelnik Wydziału Budowy w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Lublinie.
– Przebudujemy 13 km drogi, prace powinny zacząć się w drugiej połowie maja, potrwają 14 miesięcy i będą kosztowały 96,5 mln zł – wylicza Michał Tyburem, zastępca dyrektora w Departamencie Departament Mienia, Infrastruktury i Inwestycji Urzędu Marszałkowskiego.