W zderzeniu pociągu osobowego z towarowym w okolicach Bolonii zginęło wczoraj 14 osób, a 10 zostało rannych. Władze zastrzegają, że nie jest to ostateczny bilans ofiar katastrofy.
Do czołowego zderzenia pociągu pasażerskiego z towarowym doszło wczesnym popołudniem w gęstej mgle, która mogła być przyczyną katastrofy, a potem bardzo utrudniła akcję ratunkową. Nie wiadomo, dlaczego na jednym torze znalazły się pociągi jadące w przeciwnych kierunkach, czy zawiodła sygnalizacja świetlna, czy też ludzki wzrok. Maszynista mógł nie zauważyć czerwonego światła. Ustalenie przyczyn najpoważniejszej od lat katastrofy kolejowej we Włoszech będzie trudne, bo wśród ofiar jest prawdopodobnie aż czterech maszynistów z obu składów.