Jak co roku, tuż przed dniem Wszystkich Świętych, lubelscy terytorialsi uczcili pamięć poległych żołnierzy Armii Krajowej i podziemia niepodległościowego. W sumie odwiedzili i uporządkowali blisko 100 grobów i miejsc pamięci.
Żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej z batalionów lubelskiego, dęblińskiego, bialskiego, kraśnickiego oraz zamojskiego odwiedzili nie tylko cmentarze oraz pomniki w miastach, ale również mogiły lokalnych bohaterów rozsiane w małych miejscowościach i wioskach na Lubelszczyźnie.
>>>>>Wszystkich Świętych. Lublinianie wykorzystują pogodę i sprzątają groby bliskich
- Szczególnie ważne dla terytorialsów, ze względu na dziedziczone tradycje, są miejsca związane z żołnierzami Armii Krajowej i podziemia niepodległościowego po 1945 roku. Wśród nich są tacy bohaterowie, jak mjr Hieronim Dekutowski ps. „Zapora”, patron 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej, kpt. Zdzisław Broński ps. „Uskok”, patron 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty, mjr Marian Bernaciak ps. „Orlik”, patron 22 Dęblińskiego Batalionu Lekkiej Piechoty, por. Robert Domański ps. „Florian”, patron 23 Bialskiego Batalionu Lekkiej Piechoty oraz mjr Stanisław Prus ps. „Adam”, patron 25 Zamojskiego Batalionu Lekkiej Piechoty – podkreśla kpt. Marta Gaborek, oficer prasowy 2 LBOT.
W tym roku do objętych opieką przez lubelskich terytorialsów grobów dołączyły kolejne m.in. zmarłego w październiku ostatniego żyjącego „Zaporczyka” majora Przemysława Koconia ps. "Alembik" oraz kaprala Wacława Czępińskiego ps. „Zbyszek”, łącznika zgrupowania „Zapory”.
Zapalone w ostatnich dniach przez terytorialsów znicze oraz biało-czerwone wstążki na mogiłach żołnierzy Armii Krajowej to symbole wciąż żywej pamięci, a także znak wolności, o którą tak honorowo walczyli.