Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Siedem ofiar śmiertelnych i 22 ranne osoby. To bilans majowego weekendu na drogach naszego regionu. Podczas kontroli mundurowi zatrzymali ponad 120 pijanych kierowców.
Dla policjantów z drogówki każdy długi weekend to czas intensywnej pracy. Tak było również w ostatnich dniach, kiedy mundurowi prowadzili m.in. wzmożone kontrole prędkości i stanu technicznego samochodów. Sprawdzali też trzeźwość kierowców.
– Pomimo dużej liczby policyjnych patroli oraz licznych apeli do kierowców o ostrożną, nie brakowało osób bagatelizujących prawo. Prędkość, brawura, brak wyobraźni, jazda w stanie nietrzeźwości to główne grzechy popełniane przez kierowców na drogach Lubelszczyzny – wylicza nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik lubelskiej policji.
Od 27 kwietnia na drogach regionu doszło do 21 wypadków. Zginęło w nich 7 osób, a 22 zostały ranne. Policjanci zatrzymali 125 nietrzeźwych kierowców.
Przykładem drogowej brawury może być 23-latek z gminy Dębowa Kłoda. W środę, w terenie zabudowanym pędził motocyklem z prędkością 124 km/h. Policjanci z drogówki zatrzymali go przy ul. Chełmskiej we Włodawie.
– Podczas kontroli dodatkowo okazało się, że pirat drogowy nie tylko nie posiada przy sobie wymaganych dokumentów, ale w ogóle nie ma uprawnień do kierowania pojazdami – dodaje Elwira Tadyniewicz, rzecznik włodawskiej policji. – Teraz 23-latek odpowie za swoje postępowanie przed sądem.
Policjanci apelują o bezpieczną jazdę i rozsądek na drodze.
