Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(sxc.hu)
Domy pomocy społecznej, domy dziecka i inne placówki opiekuńczo-wychowawcze starają się o pieniądze na inwestycje i szkolenia. W sumie, do podziału w naszym województwie jest ponad 6 milionów franków szwajcarskich.
Pochodzą ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. – To są środki, które możemy przeznaczyć na modernizację budynków, zakup nowego sprzętu, szkolenie kadry w zakresie nowych technik prowadzenia terapii i nowych form wsparcia. Wszystko po to, żeby mieszkańcom tych ośrodków było lepiej – mówi Aleksandra Warmińska, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie.
O pieniądze starają się m.in. DPS-y i samorządy. – Wpłynęło 26 wniosków. Wszystkie przeszły już ocenę formalną, teraz będą oceniane merytorycznie – mówi Warmińska.
Większość projektów na tym pierwszym, formalnym etapie dostała pozytywną ocenę. Dofinansowanie może więc pomóc m.in. domom dziecka w Kraśniku, Siedliszczu, Bończy, Świdniku oraz DPS-om w Ruskich Piaskach, Gościeradowie, w Kaniem, Krasnobrodzie, Różance, Lublinie, Łukowie, Tyszowcach.
Pierwsze umowy mają być podpisywane w drugiej połowie stycznia. Największe szanse mają oryginalne pomysły.
– Będą brane pod uwagę przede wszystkim wnioski innowacyjne, nastawione na nowe rozwiązania, takie, które otwierają się na środowisko zewnętrzne placówki – tłumaczy Warmińska.
Oprócz naszego województwa, ze szwajcarskiej pomocy skorzysta także woj. podkarpackie, świętokrzyskie i małopolskie.
O pieniądze starają się m.in. DPS-y i samorządy. – Wpłynęło 26 wniosków. Wszystkie przeszły już ocenę formalną, teraz będą oceniane merytorycznie – mówi Warmińska.
Większość projektów na tym pierwszym, formalnym etapie dostała pozytywną ocenę. Dofinansowanie może więc pomóc m.in. domom dziecka w Kraśniku, Siedliszczu, Bończy, Świdniku oraz DPS-om w Ruskich Piaskach, Gościeradowie, w Kaniem, Krasnobrodzie, Różance, Lublinie, Łukowie, Tyszowcach.
Pierwsze umowy mają być podpisywane w drugiej połowie stycznia. Największe szanse mają oryginalne pomysły.
– Będą brane pod uwagę przede wszystkim wnioski innowacyjne, nastawione na nowe rozwiązania, takie, które otwierają się na środowisko zewnętrzne placówki – tłumaczy Warmińska.
Oprócz naszego województwa, ze szwajcarskiej pomocy skorzysta także woj. podkarpackie, świętokrzyskie i małopolskie.
