Postanowiliśmy zorganizować w nim muzeum. Mamy duże zbiory, na które nie wystarcza miejsca w Gminnym Ośrodku Kultury. Wieś ma bardzo bogatą historię. W muzeum będziemy mogli ją w pełni zaprezentować - podkreśla Henryk Michałek, wójt Batorza. Zorganizowanie wiejskiego muzeum kosztować będzie ponad 160 tys. złotych. Gmina nie zostanie sama i otrzyma pomoc finansową z programu ochrony dziedzictwa kulturowego wsi. Chodzi o sporą sumę 110 tysięcy zł. W nowej placówce planowane są stałe ekspozycje. Jedną będzie tradycyjna wiejska izba mieszkalna z pełnym wyposażeniem. Druga zaś, to zgromadzone eksponaty z czasów powstania styczniowego. Jedną z pierwszych czasowych wystaw, jakie będzie tu można zobaczyć będą zaprezentowane trofea myśliwskie jednego z członków miejscowego koła łowieckiego. Gmina planuje również, już za własne pieniądze, zaadaptowanie poddasza budynku na niewielki hotelik z kilkoma łóżkami. - Zimą na pewno znajdą się chętni narciarze, którzy przyjeżdżają, żeby korzystać z naszego wyciągu i chcieliby tu przenocować - dodaje Michałek.