To nie prezydent Lublina, marszałek ani wojewoda zarabiają najwięcej na publicznych posadach. Najlepiej powodzi się dyrektorowi lubelskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych.
Co miesiąc bierze 13 tysięcy złotych.
– Jesteśmy jedną z najbogatszych instytucji Skarbu Państwa w Lublinie. Pod opieką mamy około 100 tys. hektarów ziemi. Nasza praca to ciężka orka. Przetargi w terenie, stresy, sprawy sądowe. To wszystko wymaga dużych kompetencji. Moi pracownicy niejednokrotnie mówią, że mają już dość – tak dyrektor Jerzy Kowalczuk uzasadnia wysokie zarobki.
Dyrektorska pensja to nie jedyny dochód Kowalczuka z pracy w Agencji Nieruchomości Rolnych. Warszawscy szefowie ANR postanowili nagrodzić go za pracę w ubiegłym roku. Przyznali mu 16 120 zł brutto: – Od wielu lat notujemy bardzo dobre wyniki, w mojej ocenie najlepsze w kraju. Stąd ta nagroda – tłumaczy Jerzy Kowalczuk.
O obsadzie głównych stanowisk w agencji decyduje polityka. Jerzy Kowalczuk nie kryje, że sympatyzuje z rządzącym w kraju SLD.
ANR to nie jedyna publiczna instytucja, w której dobrze się zarabia. Nie gorzej mają prezesi Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska – instytucji podległej marszałkowi, w której najważniejsze stanowiska także obsadzane są z klucza partyjnego. Prezes WFOŚ Wojciech Piekarczyk (PSL) i jego trzech zastępców (Witosław Szczasny, Jan Wiater i Tadeusz Olszewski) zarabiają po 10 184 zł.
Zarobki szefów pozostałych oddziałów krajowych molochów nie są już tak wyśrubowane. Niższa jest także średnia płaca w tych instytucjach, na przykład w Agencji Rynku Rolnego, która zatrudnia w naszym województwie 58 osób, wynosi ok. 2,5 tys. zł. W lubelskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (pracują tam 193 osoby) zarabia się średnio ok. 2,1 tys. zł.
Ile można zarobić? (miesięczne płace brutto)
Andrzej Pruszkowski, prezydent Lublina: 11 558 zł
Henryk Makarewicz, marszałek województwa:
11 155 zł
Andrzej Kurowski, wojewoda lubelski: 11 023 zł
Wojciech Piekarczyk, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska:
10 184 zł
Władysław Saba, dyrektor Agencji Rynku Rolnego: ok. 6,5 tys. zł (w tym premia)
Janusz Wójtowicz, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad: ok. 6,5 tys. zł
Przeciętna pensja w gospodarce narodowej (za 2004 r.): 2 289 zł
Minimalne wynagrodzenie za pracę: 849 zł
Najniższa emerytura: 562 zł.