Wczoraj Włodzimierz Staniewski dostał od władz Lubelszczyzny gardzienicki pałac, a dziś świętuje swój jubileusz - 30-lecie działalności.
Jak zareagował na przekazanie pałacu w Gardzienicach?
- Dostałem ruinę, która na kilka lat wyłączy mnie z pracy. Ale pałac odbudujemy. W ciągu czterech lat - mówi Staniewski.
A tymczasem w Lublinie coraz głośniej mówi się, że po tym, jak władze Waszawy przekazały "Gardzienicom” siedzibę, jeden z najlepszych polskich teatrów opuści Lubelszczyznę.
- Nie zostawię Gardzienic - zapewnia Włodzimierz Staniewski.